Pytony i gekony zamieszkały w powiecie kieleckim

4 godzin temu
Zdjęcie: Gekon / źródło: pixabay.com


W powiecie kieleckim jest coraz więcej egzotycznych mieszkańców. W minionym roku w Starostwie Powiatowym w Kielcach zarejestrowano 46 zwierząt niespotykanych w tej szerokości geograficznej. Eksperci przestrzegają jednak przed nierozważnym zakupem.

Tomasz Gębski, członek zarządu powiatu kieleckiego mówi, iż liczba egzotycznych zwierząt zarejestrowanych przez mieszkańców powiatu w 2024 roku jest porównywalna do roku poprzedniego. W 2024 roku zgłoszono takich osobników 46, a w 2023 roku – 42.

– Najczęściej rejestrowanym zwierzęciem był pyton królewski – zgłoszono łącznie 10 takich okazów. Ponadto do wydziału trafiło 9 gekonów – wymienia.

Zarejestrowano też 7 papug, 7 jaszczurek, 8 żółwi, a choćby 4 pochodzące z Kolumbii liściołazy dwukolorowe.

Piotr Mrozik z Kowali, w gminie Nowiny, hoduje gołębie, ale też papugi, w tym te rzadziej spotykane – papugi nimfy i rozelle białolice.

– W tej chwili mam 5 par papug nimf, 2 pary rozelli i 7 par papużek falistych. Odkąd pamiętam, mam zamiłowanie do ptaków, gołębie hodował mój dziadek, także tata. Sam zainteresowałem się także papugami. Miałem na nie miejsce, przygotowałem woliery – mówi.

Dodaje, iż posiadanie egzotycznych papug wiąże się z dużymi przygotowaniami. Potrzebują one odpowiedniego miejsca, warunków, żywienia.

Olga Borowiec, technik weterynarii i zoopsycholog ptasi przestrzega przed fałszywym obrazem, jaki można stworzyć we własnej wyobraźni po wizycie na przykład w papugarni.

– To trochę taki cyrkowy obraz – widzimy fajne miejsce, gdzie lata wiele kolorowych ptaków, świetnie bawiących się z ludźmi. Musimy pamiętać, iż to są ptasie wersje szczeniaczków, czyli maluchy. Szczeniaczki zawsze są fajne, ale one w końcu dorastają – mówi. I dodaje, iż duże, już dorosłe papugi nierzadko dyktują nam tryb życia. Trzeba przyszykować się m. in. na ogromną klatkę i dużą ilość brudu.

Olga Borowiec podkreśla, każdy gatunek zwierząt ma swoje wymagania, na które trzeba być przygotowanym.

– U gadów są to na przykład potrzeby związane z odpowiednim doświetleniem, u żółwi z suplementacją. W pewnym sensie są to potrzeby wygórowane i specyficzne i przed zakupem egzotycznego zwierzęcia na pewno trzeba je dokładnie poznać – podkreśla.

Osobom, które poszukują egzotyki, ekspertka poleca ogromne ślimaki afrykańskie achatina – są one dość łatwe w utrzymaniu, a także przyjazne dla dzieci. Są długowieczne i rosną do rozmiarów średniej wielkości królika.

Rejestracja zwierząt egzotycznych w urzędzie to obowiązek. Zwierzęta rejestruje się po to, by w razie ich zaginięcia, łatwiej było je odnaleźć.

Idź do oryginalnego materiału