To była długa i prawdopodobnie bardzo stresująca podróż dla pewnej kotki o imieniu Mittens. Obsługa nie zauważyła klatki ze zwierzęciem w luku bagażowym. W ten sposób zamiast jednego lotu kotka w ciągu doby odbyła ich aż trzy. Na szczęście ostatecznie zwierzak trafił do swoich opiekunów.
Kot w luku bagażowym
Przeprowadzająca się z Nowej Zelandii do Australii rodzina wraz ze swoim kotem odbyła lot do swojego nowego domu. Gdy ludzcy członkowie rodziny opuścili samolot, ich 8-letnia kotka Mittens pozostała w luku bagażowym.
Pracownicy obsługi nie zauważyli klatki z kotem, przez co zwierzę poleciało z powrotem do Nowej Zelandii.
O tym, iż doszło do pomyłki rodzina oraz obsługa lotniska zorientowali się dopiero gdy samolot wraz z kotem był już w powietrzu.
Po wylądowaniu w Nowej Zelandii kotkę czekała kolejna podróż do Melbourne by powrócić do swojej rodziny.
Linie lotnicze przeprosiły za zaistniałą sytuację i zaoferowały zwrot kosztów podróży.