Przebadali setki koni wożących turystów w Tatrach. Są wyniki

7 godzin temu

W dwóch turach badań weterynarze przebadali prawie 300 koni wożących ludzi do Morskiego Oka w Tatrach. Do pracy nie zostały dopuszczone dwa. Lekarze wskazali, iż decyzje odmowne zapadły ze względu na kulawizny zwierząt.

Łącznie w obu turach przebadano 286 zwierząt. 284 zostały dopuszczone do pracy na popularnej trasie turystycznej do Morskiego Oka.

Ostatnie badania odbyły się w miniony weekend. - Przebiegły bardzo sprawnie. Kwestie wydolnościowe koni są bardzo dobre - jedynie dwa konie zostały wyłączone z pracy z uwagi na kulawizny - przekazał PAP lek. wet. Piotr Szpotański.

Wyjaśnił, iż procedura badań wyglądała podobnie jak w pierwszej turze - na początku trasy, czyli na Palenicy Białczańskiej, odbyły się badania ortopedyczne oraz pomiar tętna przed wysiłkiem. Następnie, na Polanie Włosienica - już po przejeździe z turystami – tętno mierzono po raz drugi, a po odpoczynku po raz trzeci.

Konie nad Morskim Okiem. Jest poprawa pielęgnacji zwierząt

- Wyniki pokazują, iż ogólny stan koni pracujących na trasie do Morskiego Oka jest bardzo dobry, a stan ich utrzymania zadowalający - dodał. Podkreślił, iż widać zauważalny postęp w pielęgnacji zwierząt, szczególnie w zakresie dbałości o kopyta. - Co roku widać poprawę w pielęgnacji kopyt, choć wciąż daleko do ideału. Głównym problemem jest brak profesjonalnych kowali na Podhalu, dlatego wielu woźniców kuje konie we własnym zakresie - zaznaczył Szpotański.

ZOBACZ: Turyści stawiają na Tatry. Polskie góry okazały się prawdziwym hitem

Podczas weekendowych badań dopisała pogoda - słoneczna aura przyciągnęła wielu turystów na szlak do Morskiego Oka. Duże zainteresowanie przejażdżkami sprawiło, iż przed postojem tworzyły się kolejki chętnych na przejazd zaprzęgami konnymi.

Badania organizowane przez Tatrzański Park Narodowy przeprowadzane są corocznie. W tym roku odbyły się dwie tury - pierwsza na początku czerwca, a druga w miniony weekend. W badaniach uczestniczyli weterynarze, specjaliści z zakresu chorób koni, zootechnicy i hipologowie. Oceniano m.in. wydolność zwierząt, ich układ ruchu oraz stan kopyt.

Tatry. Spór z fundacją i zmiany na popularnym szlaku

W tym roku nie uczestniczyli w badaniach przedstawiciele Fundacji Viva!, która ogłosiła bojkot z powodu - jak twierdzi - braku współpracy ze strony TPN i resortu klimatu. Według władz parku zarzuty organizacji nie znajdują potwierdzenia w opiniach specjalistów.

ZOBACZ: Ojciec zabrał syna w Tatry. Wychłodzonych odnalazło TOPR

Od maja na trasie do Morskiego Oka kursują także cztery 19-osobowe busy elektryczne, kupione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska za ponad 3 mln zł. Od przyszłego roku mają stanowić alternatywę dla konnych zaprzęgów, które będą poruszać się tylko na skróconym odcinku trasy. Wozy mają zostać zmodernizowane i odchudzone.

WIDEO: Chwile grozy na moście kolejowym w Kętach. Nastolatkowie uciekali przed pociągiem
Idź do oryginalnego materiału