Zacznij od podstaw, czyli przyczyn
Przed rozwiązaniem problemu warto dowiedzieć się, jaka jest jego przyczyna. W przypadku pomidorów za czas dojrzewania odpowiadają enzymy, a te z kolei potrzebują odpowiedniej temperatury do rozwoju. Według naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego optymalny przedział temperaturowy do rozwoju pomidorów znajduje się między 21 a 27 stopni. W przypadku wyższych temperatur (powyżej 30 stopni Celsjusza) ulegają one denaturacji, natomiast, gdy na termometrze jest poniżej 15 kresek, ich rozwój ulega zahamowaniu.
Sprawdź również: Spryskaj tym ogórki jeszcze w ten weekend. Żadna zaraza ich nie tknie
Poza temperaturą wyróżniamy jeszcze cztery czynniki, które wpływają na czas dojrzewania pomidorów. Po pierwsze jest to nadmiar azotu w glebie, przez co roślina "inwestuje" w masę liściową, a nie w owocowanie. Druga kwestia to niedobory substancji chemicznych — fosforu, potasu czy wapnia, które są niezbędne do formowania owoców i ich przemian metabolicznych. Trzecia przyczyna to niedobór światła słonecznego. Ostatnią kwestią są stresy abiotyczne oraz biotyczne (choroby grzybowe, susza, a choćby uszkodzenia mechaniczne).
Sprawdź również: Kupisz w każdej drogerii za 5 zł. Mszyce będą uciekać w popłochu
Jak przyspieszyć dojrzewanie pomidorów? Zadbaj o światło...
Kwestia światła jest kluczowa, bo pomidory są roślinami światłolubnymi. Musimy więc zapewnić odpowiedni dopływ do promieni dla całej rodziny. Najlepiej zrobić to poprzez cięcia sanitarno-doświetlające, czyli usuwanie nieowocujących pędów bocznych, które wyrastają z kątów liściowych (tzw. wilków) oraz usuwanie dolnych liści, co poprawi cyrkulację powietrza.
... temperaturę ...
Jak już wspomnieliśmy, pomidory lubią konkretny przedział temperaturowy. W Polsce najczęściej sprowadza się to do ochrony roślin przed jej spadkami. W tym celu możemy wykorzystywać lampy grzewcze, osłony przeciwwiatrowe z materiałów przepuszczających światło lub specjalne zadaszenia (wykonane z folii ogrodniczej, pleksi lub poliwęglanu).
... i nawóz
Jeśli chcemy przyspieszyć rozwój pomidorów poprzez nawożenie, musimy pamiętać, by zrezygnować z nawozów azotowych. Postawmy przede wszystkim na preparaty z fosforem i potasem. Z kupnych środków najlepiej wybrać monofosforan potasu (KH₂PO₄). Dobrym rozwiązaniem będą także naturalne specyfiki — popiół drzewny lub domowy wyciąg z bananów (nawozy z dużą zawartością K₂O) bądź nawóz z pokruszonych skorupek jaj (naturalny preparat wapniowy).
Zobacz też:
Równie piękna jak wrzosy, a kwitnie znacznie dłużej. Do tego jest banalna w uprawie
Postaw tę roślinę obok łóżka w sypialni. Ukoi cię do snu, jak kołyska
Moja babcia zakopuje to pod krzewami róż. Kwiatów nie da się zliczyć