W całej Polsce obserwujemy prawdziwy boom na ogródki działkowe. Miejsca, które jeszcze kilka lat temu uchodziły za relikt PRL-u, dziś są rozchwytywane przez młodsze i starsze pokolenia. Ceny działek idą w górę, a listy oczekujących w największych miastach — rosną z dnia na dzień.

Fot. Warszawa w Pigułce
Dlaczego wszyscy chcą działkę?
Powody są różne:
-
ucieczka od miejskiego zgiełku,
-
chęć uprawy własnych warzyw,
-
potrzeba miejsca do relaksu i rodzinnych spotkań,
-
a nawet… inwestycja w niepewnych czasach.
W Warszawie, Krakowie, Wrocławiu czy Gdańsku niektóre ogródki działkowe osiągają już ceny rzędu 100–200 tys. zł!
Jak dostać własną działkę?
Aby zostać działkowcem w ramach ROD (Rodzinnych Ogródków Działkowych), trzeba:
-
Zgłosić się do zarządu danego ogrodu,
-
Poczekać na ogłoszenie o dostępnej działce,
-
Podpisać umowę dzierżawy i opłacić symboliczne składki.
Działki ROD nie są przeznaczone pod zamieszkanie całoroczne. Władze miast zapowiadają kontrole — nielegalne przekształcanie altanek w domy może skutkować utratą prawa do działki.
W wielu miastach tereny działkowe są zagrożone przez deweloperów i zmiany planów zagospodarowania przestrzennego. Coraz częściej mówi się o prywatyzacji lub likwidacji części ogrodów.