Deszcz w mieście to często za mało, by drzewa i krzewy mogły nie tylko przetrwać, ale i się rozwijać. Zdarza się, iż roślinność jest podlewana dodatkowo choćby mimo opadów, co dziwi część mieszkańców. Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu wziął tę sprawę na tapet i zapewnia, iż nikt nie podlewa roślin na zapas.