Plaga dzikich kotów na popularnej wyspie. Władze mówią dość
Zdjęcie: Cypr od dawna nazywany jest kocią wyspą. Jednak w ostatnich latach populacja czworonogów wymknęła się spod kontroli
Popularny turystyczny raj od lat bywa nazywany "kocią wyspą". Trudno się temu dziwić - czworonogi są tam dosłownie wszędzie - wygrzewają się na plażach, zajmują leżaki, spacerują po promenadzie i uwielbiają przesiadywać w pobliżu restauracji. Widok gęsto ustawionych na uliczkach miasteczek misek z karmą już nikogo nie dziwią. Jednak liczba kotów na Cyprze wymknęła się spod kontroli, co zaczyna budzić niepokój zarówno mieszkańców, jak i władz.

13 godzin temu







