Pela pierwszy raz tak szczegółowo o rozstaniu. Zarzuca Kaczorowskiej zdradę

5 godzin temu
Maciej Pela gościł w podcaście Żurnalisty. Pierwszy raz tak szczegółowo opowiedział o rozstaniu z żoną Agnieszką Kaczorowską. Opisał, co po kolei miało dziać się w ich małżeństwie tuż przed rozpadem i już po nim.


Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela byli razem przez siedem lat. W tym czasie doczekali się dwóch córek. Wydawali się być zgranym małżeństwem, ale na początku października 2024 roku w mediach gruchnęła wiadomość o rozpadzie ich związku.

Niedługo później telewizyjna "Siódemka" zaczęła emisję programu "Królowa przetrwania", w którym wzięła udział Kaczorowska. Ludzie zaczęli się dopatrywać zdrady z jej strony. Spekulacje podsyciły słowa tancerza. W "Dzień dobry TVN" powiedział, iż rozstanie nie odbyło z jego inicjatywy. – Chciałbym być uszanowany i usłyszeć prawdziwy powód – mówił ze łzami w oczach.

Pela: kilkukrotnie pytałem, czy chodzi o innego mężczyznę


Teraz Pela wystąpił u Żurnalisty i przedstawił swoją perspektywę dotyczącą wydarzeń związanych z rozpadem małżeństwa. – Ustawiając to na takiej linii czasowej: ja wyjeżdżam na obóz, prowadzić zajęcia, ona wylatuje do dżungli (na plan programu "Królowa przetrwania" – przyp. red.). Do połowy wyjazdu dostaję maile, wiadomości, filmiki, iż jestem najlepszym facetem na świecie, iż chce spędzić ze mną całe życie, iż jest mi wdzięczna za to, iż może realizować tak wspaniałą przygodę, jaką jest pobyt w dżungli – zaczął tancerz.

– W połowie wyjazdu, mniej więcej, wysyła do mnie ostatnią wiadomość, iż już prawdopodobnie się do mnie nie odezwie, bo zmieniają obóz na inny. W tym poprzednim udało im się dorwać jakiś kontakt, co ogólnie było zabronione, ale wszystkie dziewczyny się kontaktowały. Później dostaję telefon od niej z dżungli, iż wygrała połączenie. Zbiega się to z tym, iż dziewczyny (córki – przyp. red.) obie są na antybiotyku. Ja, pytany wielokrotnie o to, jak jest w domu, mówię w końcu, iż jest źle. Wtedy coś prysło – wspomniał.

Pela zaznaczył, iż "nie bazuje tu na domysłach, ale ma wszystko udokumentowane". – To, co się wydarzyło, to w jej mniemaniu nie była zdrada, ponieważ ona już podjęła decyzję o rozwodzie, będąc w dżungli. Więc dla niej wszystko to, co się wydarzyło po dżungli, nie jest zdradą – twierdzi ojciec dzieci Kaczorowskiej.

– Chciałbym kiedyś poznać ten 'prawdziwy powód' – powiedział na koniec Pela.

Idź do oryginalnego materiału