Na jesienny spacer szlakami Świętokrzyskiego Parku Narodowego zapraszają nasi leśnicy. Październik to miesiąc wyjątkowy w krajobrazie natury. Szlaki parku odwiedza około 230 tysięcy turystów w roku, a latem i właśnie jesienią najwięcej.
– Każda pora roku jest odpowiednia, aby wybrać się na spacer do Świętokrzyskiego Parku Narodowego, ale pora jesienna jest najpiękniejsza. Feeria kolorów jesiennych liści wprost zachwyca – mówi Szymon Rak, pracownik Świętokrzyskiego Parku Narodowego.
Jak dodaje leśnik, październik to wspaniały miesiąc, aby cieszyć się z kontaktów z naturą, odwiedzić szlaki i ścieżki edukacyjne. Warto. Każdy szlak jest piękny, wyjątkowy i pokazujący osobliwości przyrodnicze tego miejsca, ale najczęściej uczęszczanym, jak mówi Szymon Rak, jest przechodzący przez teren parku szlak główny, czerwony, imienia Edmunda Massalskiego.
Jak podkreśla leśnik, park narodowy to najwyższa forma ochrony przyrody, dlatego warto pamiętać, iż odwiedzając to miejsce jesteśmy tu nie gospodarzami, ale gośćmi.
Podstawowa zasada polega na tym, iż poruszamy się tylko i wyłącznie po wyznaczonych szlakach turystycznych i ścieżkach edukacyjnych, a ze względu na zwierzęta zachowujemy się cicho, aby im nie przeszkadzać w bytowaniu.
– W lesie spotkać można wiele zwierząt, ale one same wiedzą najlepiej, którędy poruszają się ludzie i zachowują bezpieczny dla siebie dystans. Turyści powinni to uszanować i korzystać jedynie z wyznaczonych szlaków, skutecznie omijanych przez zwierzynę – mówi leśnik.
W naszych lasach o spotkanie oko w oko ze zwierzętami jest trudno – wyjaśnia Szymon Rak, ale z pewnością można je usłyszeć. Można rozpoznać na przykład szczekanie kozła sarny, napotkać tropy i miejsca bytowania różnych zwierząt.
Świętokrzyski Park Narodowy w skali roku odwiedza około 230 tysięcy osób, przemierzających ścieżki i szlaki.
– W skali wszystkich parków narodowych w Polsce to niedużo. Ale to dobrze, ponieważ głównym zadaniem parku narodowego jest przecież ochrona przyrody. Zapraszam jednak do naszych lasów, aby mądrze cieszyć się naturą – wyjaśnia leśnik.