– Czwarty Opolski Festiwal PszczelarskiNieprzypadkowo spotykamy się w Nowej Wsi Królewskiej właśnie w dzisiejszą niedzielę. Dzień 20 maja ONZ ogłosił Dniem Pszczół. To nam każe pamiętać o zdaniu Alberta Einsteina, iż gdy wyginie ostatnia pszczoła, ludzkości zostaną trzy lata. Od lat jesteśmy tu przyjmowani dobrze – powiedział „O!Polskiej” Antoni Ożóg, prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy. – Są tu atrakcje dla wszystkich, którzy chcą kupić najlepsze produkty pszczele bezpośrednio od producentów. Po raz pierwszy wystawcy oferowali szczepione gatunki lip dających bardzo dużo pyłków. Na stoiskach oferowano też nowoczesny sprzęt pszczelarski. Polska jest największym na świecie producentem.
Dzierżon wart Nobla
– Patronem festiwalu jest ks. Jan Jan Dzierżon, odkrywca partenogenezy pszczół, „Kopernik ula”. – Gdyby żył w naszych czasach byłby pewnie laureatem Nagrody Nobla – uważa Antoni Ożóg. Prezes podkreśla solidarność środowiska. Przede wszystkim pomoc pszczelarzy i producentów sprzętu dla tych kolegów, których pasieki ucierpiały w wyniku powodzi. Do Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy należy ponad tysiąc pszczelarzy. Ich łączna liczba w regionie sięga dwóch tysięcy.
Wśród producentów, którzy ustawili się na placu wokół kościoła w NWK był Karol Iwasieczko z Małujowic.
– Pszczelarzem jest się z miłości do pszczół i do przyrody. To jest pasja – mówi. – Zapylanie roślin jest formą pomocy naturze. Tato miał ule przydomowe. Ja zostałem pożądlony i wylądowałem w szpitalu. Lekarz powiedział, iż jak przeżyję, zostanę pszczelarzem. Przepowiednia się sprawdziła. Pracowałem przy pszczołach w Kanadzie, w Nowej Zelandii.
Pszczelarz pracowity jak pszczoła
– Pszczoła jest symbolem pracowitości, ale pszczelarz musi być jeszcze bardziej pracowity. Poza sezonem teoretycznie mamy wolne, ale pracy przy sprzątaniu i czyszczeniu jest mnóstwo. w okresie pracujemy w piątek i w świątek. Jak w niedzielę matki się gryzą, trzeba je połapać i poznakować – dodaje pan Karol. – Najbardziej nam doskwiera umieralność pszczół, której przyczyn do końca nie umiemy wytłumaczyć. Działalność utrudnia nam też, iż miód jest tani. Uczciwemu pszczelarzowi trudno wyjść na swoje.
Tomasz Wdowik jest pszczelarzem ze wsi Błota między Oławą a Brzegiem. – Do lat osiemdziesiątych pradziadek zajmował się pszczołami – opowiada. – Ale już dziadkowi za bardzo nie wychodziło. Oddal pszczoły. Ja zaczynałem od zera – od książek i filmów w sieci. Korzystałem ze szkoleń związku pszczelarskiego. Zaczynałem od pięciu uli. Teraz mam osiemdziesiąt. Kto chce zrozumieć, na czym polega miłość do pszczół, musi je mieć. Staram się z uli utrzymywać, ale w tej pracy pogoda i inne czynniki mają wpływ na to, ile miodu będzie. Ryzyko jest. Dodatkowym problemem są miody z zagranicy, które nas zalewają.
Gospodarzem festiwalu był ks. Rafał Pawliczek, proboszcz parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Opolu-NWK i diecezjalny duszpasterz pszczelarzy.
Pszczoła kojarzy się ze słońcem
– Odkryłem to święto przed pięciu laty, siedząc przed telewizorem – przyznaje ks. Rafał Pawliczek. – Usłyszałem, iż w maju jest Światowy Dzień Pszczół. Uznałem, ze to dobry czas, by w Opolu zakorzenić święto związane z pszczelarzami w czasie, gdy jest ciepło, bo z ulem i pszczołami kojarzy się słońcem. Uczestników co roku jest więcej, do czego przyczynia się aktywność prezesa Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy.
Ks. Pawliczek przyczynił się przed laty do ożywienia pamięci o ks. Janie Dzierżonie. – Kiedy 29 lat temu zaczynałem pracę duszpasterską w Łowkowicach, w kolebce ks. Dzierżona, pamięć o nim nie istniała. A zbliżała się 90. rocznica jego śmierci. Zacząłem przełamywać dotyczące go schematy, czym wywoływałem u niektórych niezadowolenie. Przede wszystkim starałem się go wszczepić w pamięć modlitewną jego rodzinnej parafii. Dzisiaj spotkania w Łowkowicach – to już zasługa moich następców – realizowane są przez cały czas i zbliżamy się do 120. rocznicy śmierci.
Koncelebrowanej mszy św. w intencji pszczelarzy przewodniczył ks. Andrzej Mikuła, proboszcz z Zabrza i pasjonat pszczół. Po liturgii prof. Łukasz Karol Uliasz, prefekt Akademii Apiterapii Medycznej i Ziołolecznictwa w Warszawie, wygłosi wykład pt. „Zdrowie pszczół i wynikające z tego zależności”.

































