

Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy Karwacza, którzy skarżą się na dziwne odgłosy wystrzałów, które słyszą wieczorami i nocą. Hałasy dochodzą z terenu strefy gospodarczej w Sierakowie. Co je powoduje?
– Codziennie wieczorami i w nocy od jakiegoś czasu słychać jakieś wystrzały. O ile przez krótki czas nie było to jakieś specjalnie uciążliwe, a bardziej wzbudzające ciekawość, tak słyszane codziennie stają się męczące – mówi nam czytelnik.
– Człowiek zasypia, a co jakiś czas dźwięk tego wystrzału sen przerywa. Po kilkunastu nocach człowiek jest naprawdę zmęczony – dodaje.
Mieszkańcy początkowo zastanawiając się skąd pochodzą odgłosy, podejrzewali, iż przyczyną mogą być jakieś prace w usytuowanym na strefie zakładzie biogazowni, potem dowiedzieli się, iż tak płoszone są ptaki i inne zwierzęta niszczące uprawy.
I faktycznie, jak udało nam się dowiedzieć, na wspomnianym terenie znajduje się pole kukurydzy. I w nim zainstalowane miało zostać urządzenie hukowe, które ma za zadanie odstraszanie ptaków i zwierząt wybierających nasiona.
Urządzenia są coraz popularniejsze i można spotkać je na wielu polach kukurydzy, choć nie tylko.
Trudno rozsądzić przy tym, czyj interes jest ważniejszy. W przypadku armatek hukowych, które dostosowują się do życia ptaków, nie ma zastosowania pojęcie ciszy nocnej.
Z drugiej strony trudno dziwić się, iż ktoś w ten sposób chce zabezpieczyć uprawy przed chmarami ptaków krążącymi nad polami, czy na przykład dzikami.
ren