Nowe gatunki odkryte w Amazonii. M.in. ryby "o dziwacznych głowach"

4 godzin temu
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Isaac Fontana/EFE/PAP/EPA


Pływające, "wodno-lądowe myszy" z błonami pławnymi i ryby "o dziwacznych, kluchowatych głowach' są wśród 27 nieznanych dotąd gatunków, odkrytych przez naukowców z organizacji Conservation International w peruwiańskiej Amazonii - podały w piątek media.


Podczas wyprawy przeprowadzonej w 2022 roku odkryto między innymi nowy gatunek wiewióreczki (tak się nazywa podrodzina wiewiórek), osiem gatunków ryb, trzy gatunki płazów i 10 gatunków motyli - powiedział agencji Reutera przedstawiciel Conservation International Trond Larsen.

Znaleziono również 48 innych gatunków, które mogą się okazać nowe dla nauki, ale w ich przypadku potrzebne są dalsze badania, by to potwierdzić - dodał Larsen, który kierował ekspedycją.

Odkryć dokonano na chronionym obszarze leśnym Alto Mayo na północy Peru, obejmującym kilka różnych ekosystemów, a także terytoria i osady społeczności rdzennych. "Zaskoczyło nas odkrycie tak dużej bioróżnorodności na obszarze, będącym pod tak silnym wpływem ludzi" - powiedział Larsen w rozmowie ze stacją CNN.

Nowe gatunki

Wśród nieznanych dotąd gatunków wymienił ryby "o niezwykle dziwacznych głowach", przypominających "wielki, napuchnięty nos". "Naukowcy nigdy nie widzieli czegoś takiego i nie wiemy, jaka jest funkcja tej kluchowatej struktury" - ocenił. Według jednej z teorii służy ona do wykrywania pożywienia, ale to wciąż "pozostaje tajemnicą" - dodał.

Larsen zwrócił też uwagę na nowy gatunek wiewióreczek, mierzących średnio zaledwie 14 cm. "Z łatwością mieści się na dłoni. Uroczy i piękny, kasztanowobrązowy kolor. Bardzo szybka. gwałtownie skacze i chowa się na drzewach" - powiedział.

Prócz "wodno-lądowej myszy" - pływającej i żywiącej się wodnymi insektami, naukowcy opisali nowy gatunek kolcomyszy, które zawdzięczają swoją nazwę chroniącym je sztywnym włosom, działającym podobnie do kolców jeża - podała stacja BBC.

Łącznie podczas ekspedycji do rozciągającego się od Amazonii po Andy obszaru Alto Mayo odnotowano 2 tys. żyjących tam gatunków. 49 spośród nich znajduje się na czerwonej liście Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN), co oznacza, iż są zagrożone wyginięciem - przekazała CNN.

Ekspedycja trwała przez 38 dni i uczestniczyło w niej 13 naukowców, a także miejscowi pracownicy i członkowie społeczności rdzennych. Badacze posługiwali się kamerami, sensorami bioakustycznymi i pobierali próbki DNA.

Według Larsena odkrycia są kolejnym argumentem za ochroną tego obszaru. "Jeśli teraz nie zostaną podjęte kroki w celu zabezpieczenia tych miejsc i przywrócenia części krajobrazu (…) jest duża szansa, iż nie utrzymają się one w dłuższej perspektywie" - powiedział badacz.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału