- Zawsze ktoś coś wyrzuci na śmietnik, ma tam kawałek łóżka, fotel, ktoś dał lub wyrzucił kołdrę, stare koce i ten człowiek tak żyje i z tego korzysta. Mało tego, iż tam śpi, to załatwia również potrzeby fizjologiczne (zresztą nie on jeden, bo amatorów picia po chmurką w tym rejonie jest wielu i chętnie korzystają właśnie z tego miejsca głównie na sikanie). Latem ciężko było przejść koło śmietnika, bo taki fetor z kontenerów a do tego jeszcze zapachy jak z latryny. Sytuacja jest doskonale znana straży miejskiej, jak również pomocy społecznej, za ogrodzeniem której znajduje się "noclegownia". Osobiście byłam świadkiem interwencji pracowników opieki, którzy chcieli zabrać mężczyznę do noclegowni arg
Noclegownia pod chmurką na Majówce. Mieszkańcy proszą o interwencję
- Zawsze ktoś coś wyrzuci na śmietnik, ma tam kawałek łóżka, fotel, ktoś dał lub wyrzucił kołdrę, stare koce i ten człowiek tak żyje i z tego korzysta. Mało tego, iż tam śpi, to załatwia również potrzeby fizjologiczne (zresztą nie on jeden, bo amatorów picia po chmurką w tym rejonie jest wielu i chętnie korzystają właśnie z tego miejsca głównie na sikanie). Latem ciężko było przejść koło śmietnika, bo taki fetor z kontenerów a do tego jeszcze zapachy jak z latryny. Sytuacja jest doskonale znana straży miejskiej, jak również pomocy społecznej, za ogrodzeniem której znajduje się "noclegownia". Osobiście byłam świadkiem interwencji pracowników opieki, którzy chcieli zabrać mężczyznę do noclegowni arg