Noc Biologów w Opolu to znana i lubiana impreza. Po raz trzynasty odbyła się w ramach ogólnopolskiego wydarzenia. Tym razem hasłem przewodnim zabawy było: „Tajemnice życia od komórek do biosfery”.
Noc Biologów w Opolu z bogatą ofertą
Na zwiedzających studenci i naukowcy przygotowali aż trzydzieści różnych propozycji zajęć. Na część wydarzeń wstęp był wolny, na część należało się wcześniej zapisać. Od godz. 16.00 do 21.00 do wyboru były wykłady, warsztaty, a także pokazy i ćwiczenia oraz wystawa.
– Jestem pod wrażeniem tej inicjatywy. Najwięcej dzieci uczą się przecież przez praktykę. Warto więc chodzić, patrzeć i uczyć się. Warto by było wprowadzać także w system takie atrakcje. Na przykład podstawówki mogą zapraszać na zajęcia takich naukowców – powiedziała Katarzyna Koprek-Łukacz, która na Noc Biologów z trzema córeczkami w wieku 8, 6 i 5 lat.
Podczas tych zajęć można było zobaczyć, jak w łatwy sposób wyizolować DNA z warzyw z wykorzystaniem m.in. blendera, płynu do naczyń i soli.
Dobroczynne mrówki
Opolanie mogli dowiedzieć się więcej także o świecie owadów i grzybów, szkielecie człowieka, o wymarłych gatunkach zwierząt czy życiu niepozornych… mrówek.
– Ludzie często myślą, iż mrówki są tak pospolite, iż wcale nie są to interesujące owady. Na wykładzie jednak obaliliśmy tę tezę. Dlatego, iż mrówki mają ogromne znaczenie dla środowiska – mówiła Łucja Grabas, studentka biologii na UO.
– Mrówki odpowiadają za oczyszczanie środowiska z różnego rodzaju szczątek, rozkładającej się materii. To bardzo dobroczynne owady – dodała.
Zainteresowani podczas Nocy Biologów w Opolu sprawdzili także, co kryje się w wypluwkach ptaków drapieżnych, jakie mikroorganizmy występują na skórze człowieka, a także zbudowali własny model DNA. Można było także przyjrzeć się z bliska rozmaitym naczyniom laboratoryjnym, drobiazgowym makietom i przekrojom np. ludzkich narządów.
Duże emocje wzbudziły przykłady specjalistycznych sprzętów, np. binokularów przypominających mikroskopy, które służą do badania różnych próbek. Otworem stały także drzwi do np. laboratorium preparatyki próbek środowiskowych, w których naukowcy badają… mech.
– W badaniach, które prowadzimy zajmujemy się m.in. biomonitoringiem i oceną jakości powietrza. Wykorzystujemy w tym mchy odpowiednio spreparowane i wyczyszczone – opowiadała dr hab. Małgorzata Rajfur, prof UO o badaniach Instytutu Biologii UO.
Wyjaśniła, iż mech umieszcza się w woreczki i wiesza przy np. zakładach przemysłowych, przy drogach, czy danym pomieszczeniu.
– Następnie wisi tak np. trzy miesiące. Dalej ściągamy ten mech i analizujemy go w odpowiedniej aparaturze. Nasze badania mówią wtedy, ile w danym miejscu jest kadmu czy innych metali ciężkich.
Noc Biologów w Opolu. Klockami Lego o przyrodzie
Hitem okazało się stoisko z… klockami Lego.
– Najmłodszym uczestnikom Nocy Biologów zaproponowaliśmy poznawanie biologii poprzez klocki Lego. By zainteresować mniejszych odbiorców marka wypuściła zestawy botaniczne, zoologiczne i biologiczne – mówiła
W związku z tym opolscy biolodzy zaprezentowali różne okazy roślin i zwierząt złożone z klocków Lego.
– Dla porównania obok ustawiliśmy żywe rośliny, np. kaktusy. Wszystko po to, by już od najmłodszych lat zainteresować dzieci biologią, ekologią. Lego nam w tym kreatywnie pomaga. Nie każdy wie, ale te klocki często są wykorzystywane w terapii autyzmu. Dziś także o tym mówimy i prezentujemy publikacje na ten temat – dodała.