Choć w ostatnim czasie w Polsce nastąpiło znaczne ochłodzenie, to niektórzy już myślą o wiośnie i robią w związku z tym plany. Sporo osób rozważa prawdopodobnie przy tym aranżacje balkonów. Warto jednak się z tym wstrzymać do czasu zapoznania się ze wspomnianymi powyżej przepisami, aby uniknąć niewłaściwego umiejscowienia poszczególnych roślin.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak ochronić rośliny balkonowe przed chorobami grzybicznymi? Wypróbuj ekologiczny oprysk
Czy na balkonie można mieć doniczki? Te ozdoby mogą być źródłem poważnych problemów
W ogólnym ujęciu dekorowanie balkonów kwiatami lub innymi ozdobami jest dozwolone. Niemniej w niektórych sytuacjach nasze kwiaty mogą stanowić zagrożenie dla innych osób. Musimy bowiem pamiętać, iż ich podłoże często sporo waży, a do tego dochodzi waga samej donicy. Z tego względu niedopatrzenia w tym zakresie są surowo karane. Kwestię tę reguluje art. 75 paragraf 1 Kodeksu wykroczeń, który mówi o tym, że:
Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500 zł lub karze nagany.
Zobacz też: Wezwał służby i został ukarany. Za takie zachowanie można dostać grzywnę do 1500 złotych
jeżeli chcemy uniknąć kary, powinniśmy unikać wieszania ciężkich donic i umieszczania ich w miejscach, skąd mogłyby spaść. Decydując się na doniczki zawieszane na balustradzie, najbezpieczniej będzie umieszczać je od strony wewnętrznej. Taki zresztą zapis często znajduje się w regulaminach spółdzielni, co czasami wiąże się także ze względami estetycznymi. Ponadto powinniśmy uważać na to, aby woda z podlewania kwiatów nie przelewała się do sąsiadów. Czasami bowiem konsekwencje prawne w omawianych sytuacjach mogą być znacznie poważniejsze.
Czy można dostać mandat za kwiaty na balkonie? Na te rzeczy też musisz zwracać uwagę
Mieszkając w bloku, musimy zawsze liczyć się z potencjalnym wpływem na naszych sąsiadów. Jest to szczególnie ważne, gdy spojrzymy na art. 75 paragraf 2 Kodeksu wykroczeń, zgodnie z którym:
o ile sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 ze złośliwości lub swawoli, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.
O ile przypadkowy przechodzień nie oceni, czy wylewająca się woda jest powtarzającym się aktem złośliwości, to już nasz sąsiad niewątpliwie to dostrzeże i będzie miał prawo pociągnąć nas do odpowiedzialności. Najpoważniejsze będą jednak przypadki, gdy osoba znajdująca się pod naszym balkonem zostanie zraniona, np. spadającą donicą. Wówczas poszkodowany może złożyć wniosek o ściganie sprawcy, a zgodnie z art. 160 Kodeku karnego:
Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze więzienia do lat 3.
Paragraf 3 tego samego artykułu dodaje, iż o ile sprawca czynu działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do roku.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.