Miód i dziczyzna – tak świętowano w Sandomierzu

4 godzin temu
Zdjęcie: Miód i dziczyzna - tak świętowano w Sandomierzu


Stoiska opływające miodem i pszczelimi produktami, wystawy kół łowieckich, degustacje dań z dziczyzny oraz koncerty – to główne atrakcje Powiatowego Święta Miodu i Dziczyzny, które w niedzielę (27 lipca) odbyło się w Sandomierzu.

Mariusz Paluch, właściciel pasieki Kobierniki powiedział, iż ten sezon zapowiadał się dobrze, ale nie jest najlepszy z powodu pogody, która była zmienna. Raz było zbyt gorąco, a to zbyt chłodno. Jego pasieka jest wędrowna, dlatego ma kilka gatunków miodu m.in. rzepakowy, lipowy, spadziowy i gryczany, a także pyłek i propolis.

– Trudno powiedzieć, który z tych miodów sprzedaje się najlepiej, ale dzisiaj chyba lipowy i nawłociowy. Miód działa prozdrowotnie, jest dobry m.in. na przeziębienia i przede wszystkim zalecamy stosować go zamiast cukru – powiedział pszczelarz.

Przedstawiciele kół łowieckich biorący udział w święcie mówili nam, iż takie wydarzenia są potrzebne, bo nieustannie myśliwych oskarża się wyłącznie o polowanie, tymczasem działalność kół jest znacznie szersza i warto o tym przypominać m.in. na takich wydarzeniach.

– Drobna zwierzyna zanika, kiedyś sandomierskie słynęło z bażantów, z kuropatw i zajęcy, a teraz ich nie ma z powodu drapieżników. Kupujemy za swoje pieniądze bażanty i kuropatwy i wypuszczamy w teren – powiedział Sylwester Kito z Koła Łowieckiego w Jakubowicach.

Starosta Marcin Piwnik stwierdził, iż zarówno pszczelarzy, jak i kół łowieckich jest na terenie powiatu sandomierskiego coraz więcej. Podkreślił znaczenie współdziałania myśliwych z rolnikami w przypadku szkód, jakie powodują w uprawach dziki.

Podczas części oficjalnej zasłużonym pszczelarzom wręczono odznaczenia. Dokonał tego Jacek Czerniak, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W tegoroczne Święto Miodu i Dziczyzny włączył się Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który będzie propagował akcję pn. „Kupuj świadomie”. Podczas święta można było degustować soki, lokalne wypieki, sery i przetwory.

W bloku muzycznym wystąpili: Zespół Ludowy „Powiślanie” z Koprzywnicy, „Żywiołowe Babki” z Gierlachowa, Zespół Sygnalistów Raróg z Tarnobrzega, Zespół „Gorzyczany” z Samborca i Zespół „Pół żartem”. Na zakończenie koncert dał zespół „Ciupaga” grający muzykę góralską, folkową oraz własne utwory.



Idź do oryginalnego materiału