Wiele osób wybiera do swojego domu paprotki, ponieważ nadają wnętrzu egzotycznego charakteru, a do tego są proste w uprawie, jednak nie możemy zapominać o konkretnych zasadach pielęgnacyjnych, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. To właśnie wtedy potrzebują wzmocnienia składnikami odżywczymi. Przedstawiamy przepis na owocową odżywkę.
Dlaczego liście paprotki brązowieją? Nie popełniaj tych błędów
W okresie grzewczym często bywa tak, iż liście paprotki żółkną, brązowieją i zaczynają odpadać od reszty. W takim przypadku prawdopodobnie mamy do czynienia z nieprawidłową pielęgnacją okazu. Jakie błędy popełniliśmy w trakcie uprawy?
- Nieprawidłowe podlewanie
Podłoże paprotki powinno być lekko wilgotne, dlatego choćby krótkotrwałe przesuszenie powoduje usychanie liści. Nie możemy zapomnieć, iż przelanie grozi gniciem korzeni, prowadzącym do obumierania okazu. W związku z tym warto podlewać kwiat raz, a choćby dwa razy w tygodniu, najlepiej wlewając miękką wodę o temperaturze pokojowej do podstawki.
- Za bardzo nasłonecznione stanowisko
W naturalnych warunkach ta roślina rośnie w lasach tropikalnych, gdzie docierają do niej rozproszone promienie światła. Nie powinniśmy zatem wystawiać jej na pełne słońce, ponieważ może spalić jej delikatne liście, czego objawem jest ich brązowienie.
- Suche powietrze
Paprotka jest narażona na brązowienie liści, gdy w pomieszczeniu jest suche powietrze. Nie stawiajmy zatem okazu w pobliżu źródeł ciepła. Polecamy też postawienie obok rośliny nawilżacza powietrza. jeżeli nie mamy takiej możliwości, to zacznijmy zraszać jej liście co kilka dni.
- Nieodpowiednia temperatura powietrza
Paprotka nie lubi, gdy w pomieszczeniu jest gorąco. Nie toleruje także zimna i przeciągów. Właśnie dlatego optymalna temperatura latem wynosi 20-25 stopni Celsjusza, a zimą 15-18 stopni Celsjusza.
Co zrobić, żeby przywrócić paprotce zdrowy wygląd? Zacznij zasilać ją nawozem z banana
W chłodne miesiące warto nawozić paprotkę. Dzięki temu zabiegowi wzmocnimy roślinę - przywrócimy jej dawną kondycję i zdrowy wygląd. Pamiętajmy, iż nawożenie wspiera wzrost okazu i poprawia jego odporność na stresy środowiskowe.
Wiele osób poleca podlewanie rośliny mlekiem, które ma za zadanie nawilżyć i odżywić ją. Niestety w trakcie przelania dojdzie do zalegania płynu w doniczce, który w końcu skiśnie i źle wpłynie na okaz.
Lepszym rozwiązaniem jest więc nawożenie paprotki odżywką z banana. Ten owoc jest bogaty w fosfor, dlatego dodatkowo wzmocni roślinę przed chorobami grzybowymi i atakiem szkodników. Jak przygotować taki domowy nawóz?
Żeby zrobić odżywkę z banana, musimy pokroić owoc razem ze skórką na małe kawałki. Następnie wrzucamy je do słoika i zalewamy gorącą wodą. Naczynie odstawiamy na 48 godzin i po tym czasie odcedzamy wodę bananową, którą podlewamy paprotkę raz w miesiącu.
Zobacz też:
Skrzydłokwiat uwielbia te nasionka. Dzięki nim ma mnóstwo nowych liści
Mój dziadek tak zabezpiecza kwiaty w ogrodzie na zimę. Jeszcze nigdy nie omarzły
Pięknie wygląda, a wymagania ma niewielkie. Wystarczy podlewać ją raz w miesiącu