On błąkał się po mieście, ona zafrunęła do jednej z firm. Królik śnieżek i papużka Kokos trafiły do świdnickiego schroniska dla bezdomnych zwierząt i tu czekają na nowe domy.
– Ten barwny samiec papugi Aleksandretty pewnego dnia wleciał na teren firmy w Świdnicy. Nie wiemy, skąd przyleciał ani ile czasu był sam, ale jedno było pewne: potrzebował pomocy. Choć fizycznie papuga czuje się dobrze, jej dusza tęskni za wolnością i bliskością człowieka. Uwielbia siedzieć na ramieniu i… rozkręcać długopisy z zadziwiającą precyzją. jeżeli masz doświadczenie z papugami i serce gotowe przyjąć tę wyjątkową istotę, skontaktuj się z nami. Pomóżmy jej znów wzlecieć – tym razem ku miłości i bezpieczeństwu – zachęcają pracownicy schroniska przy ul. Pogodnej 3 w Świdnicy.
– Mały królik został odłowiony z terenu Świdnicy – samotny, przestraszony, zagubiony. Nie wiadomo, jak długo błąkał się pośród miejskiej dżungli. Jego futerko było przykurzone, a w oczach czaił się lęk i zmęczenie. Na szczęście pomoc przyszła na czas – dzięki zgłoszeniu, trafił do naszego schroniska, gdzie otoczyliśmy go troską i opieką. Dziś Śnieżek to fantastyczny królik – biały jak śnieg, miękki jak chmurka i towarzyski jak mało kto. Uwielbia głaskanie, jest ciekawski i absolutnie rozczulający. Szukamy dla niego spokojnego, kochającego domu – może właśnie u Ciebie znajdzie swoje szczęście? – zaprasza do adopcji schronisko.
Kontakt ws. adopcji zwierząt pod numerem telefonu 531 496 442
/Źródło FB FMP Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Świdnicy, opr. red./
fot. FMP Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt