Prolog
Opowieść o krecie władcy podziemi rozpoczyna się latem, gdy młode kreciątko (talpa europaea) opuszcza rodzinne gniazdo i rozpoczyna samodzielne życie. Przed nim wielkie zadanie stworzenia swojego świata, systemu ukrytych pod ziemią korytarzy i gniazda, w którym zamieszka.
Wyposażenie
Aż do połowy XX wieku uważano, iż kret do drążenia tuneli i wypychania ziemi używa pyszczka i głowy. Być może wiązało się to z obserwacjami kretów znajdujących się na powierzchni. Zaniepokojony kret, poza swoim naturalnym środowiskiem nerwowo biega i wciska nos w każde zagłębienie i szczelinę.
Takiemu poglądowi przeczy nie tylko bardzo charakterystyczna budowa łap, pokrój całego ciała oraz budowa samej czaszki, która jest stosunkowo delikatna. Kopanie w ziemi i wyrzucanie niepotrzebnego materiału wymagają bardzo dużej siły. Przednie łapy kreta są potężnie zbudowane i umięśnione. Mają bardzo duże, łopatowate dłonie z pięcioma palcami, zakończonymi dużymi, tępymi pazurami. Skóra na dłoniach jest bardzo gruba i nie pokrywa jej sierść. Tylne łapy wyglądają mniej imponująco niż przednie, ale również są silne, pięciopalczaste i uzbrojone w pazury.
Oprócz widocznych gołym okiem przystosowań do kopania, w budowie szkieletu znajdujemy również cechy przystosowawcze, które powodują, iż przednie kończyny kreta są zupełnie wyjątkowe w świecie zwierząt.
Pokrój ciała jest obły i wydłużony, co również ułatwia drążenie tuneli. Kret pokryty jest bardzo gęstą, aksamitną w dotyku sierścią, która jest uważana za jedną z najgęstszych, jakie można spotkać u zwierząt.
Prace budowlane
Tak wyposażony przez naturę młody kret może przystąpić do prac budowlanych. Zadanie jest ogromne, ponieważ musi zbudować dla siebie nie tylko bezpieczne gniazdo, ale również teren łowiecki, gdzie będzie zdobywał niezbędne do życia pożywienie. Teren jednego kreta to z reguły kilka tysięcy m2, zdarza się jednak, iż może być większy. Długość wszystkich korytarzy wynosi kilkaset metrów, chociaż w niektórych przypadkach mogą być one dłuższe.
Gniazdo kreta jest zmodyfikowanym korytarzem. Ma owalny kształt i jest wyścielone suchą trawą, liśćmi i korzonkami. Towarzyszy mu jedna lub kilka spiżarni. Chociaż kret, jest bardzo żarłoczny, nie zjada wszystkiego od razu i gromadzi zapasy na ciężkie czasy.
Oprócz gniazda mieszkalnego i spiżarni, kret buduje dwa rodzaje korytarzy – komunikacyjne (położone głębiej) i łowieckie (powierzchniowe). Ścianki korytarzy komunikacyjnych są utwardzone i gładkie, natomiast ścianki korytarzy łowieckich są nieopracowane, porowate i miękkie. Taka budowa ułatwia wpadanie w korytarze dżdżownic, pędraków i larw owadów, którymi żywi się kret. Korytarze komunikacyjne zapewniają łączność pomiędzy gniazdem i terenem łowieckim. Korytarze łowieckie budowane są bliżej powierzchni, ale w zimie i podczas suszy kret drąży je głębiej.
Głównym materiałem budowlanym są suche liście, a grubość ściany wokół komory głównej może wynosić choćby 20 centymetrów.
Ściany gniazda mają budowę warstwową, a materiał budulcowy jest ułożony dachówkowato. Tak ułożone liście zapewniają nie tylko wodoodporność. Ścisłe upakowanie wielu warstw powoduje, iż komora gniazda jest podobna do wnętrza termosu. Jej złożone ściany zapobiegają wyrównywaniu się temperatury pomiędzy wnętrzem i środowiskiem zewnętrznym co powoduje, iż gniazdo zabezpiecza jeża tak przed niską, jak i wysoką temperaturą. Im więcej warstw, tym lepsza izolacja i bardziej stabilna temperatura w gnieździe.
Jeże nie mają wyraźnych preferencji, jeżeli chodzi o gatunek drzew z których pochodzą liście – tylko w niektórych przypadkach obserwowano, iż niektóre z liści były systematycznie pomijane i niewykorzystywane. Co więcej zdarza się, iż jeże wykorzystują wszystko co znajdą – gazety, jednorazowe plastikowe torby, a choćby folię strech do budowy swoich gniazd.
Nadmiar ziemi, kret usuwa wypychając ją łapami przez wydrążony na powierzchni otwór. 20 centymetrów tunelu, to choćby kilogram wyrzuconego podłoża. Po wyrzuceniu pierwszej porcji wraca i wyrzuca kolejne porcje. Tworzący się pagórek ziemi to kretowisko. Zaobserwowano, iż często do usuwania materiału kret używa starych kretowisk. Szybkość drążenia korytarzy jest uzależniona od rodzaju i wilgotności ziemi. W wilgotnej, lekkiej ziemi kret jest w stanie wykopać 30 metrowy korytarz łowiecki w ciągu jednej nocy.
Czasami krety kopią dwoma przednimi łapami jednocześnie. Zdarza się tak w bardzo lekkich glebach lub gdy zaniepokojony kret chce bardzo gwałtownie się ukryć przed zagrożeniem. Zaobserwowano też kreta kopiącego w ten sposób w pogoni za uciekającą dżdżownicą.
Codzienne rutyny
Podziemne królestwo wymaga stałych prac konserwatorskich, więc każdego dnia kret przemierza korytarze wykonując drobne naprawy i poszukując owadów, które wpadły do korytarzy łowieckich. „Doba” kreta trwa 8 godzin – przez 4 godziny jest aktywny, przez kolejne 4 odpoczywa. Największą aktywność wykazuje w godzinach porannych ludzkiej doby.
Postrzeganie świata
Oczy kreta wyglądają jak malutkie czarne koraliki i są ukryte w gęstej sierści. W gnieździe i korytarzach przez cały czas jest ciemno, wydaje się więc, iż wzrok kretowi niezbyt się przydaje. Jednak co jakiś czas, kret pojawia się na powierzchni – choćby przy usuwaniu ziemi z korytarzy. Nie wiadomo jaką rolę odgrywa w jego życiu widzenie, ale badania budowy oczu sugerują, iż mogą kryć one wiele tajemnic. Chociaż na głowie nie widać małżowin usznych (przewody słuchowe są zakryte niewielkimi fałdami skóry) kret ma świetny słuch. Ma również doskonały węch. Bardzo istotny jest dla niego również zmysł dotyku – informacje docierają do niego za pośrednictwem wibrysów, czyli włosów czuciowych.
Znajdują się one na pyszczku, łapach i ogonie. Dzięki nim może zarejestrować najdrobniejsze drgania oraz zmiany ciśnienia powietrza, które poinformują go o tym co dzieje się na jego terenie. Wyposażony we włosy czuciowe ogon nazywany jest „białą laską” kreta. Wydaje się, iż można go również porównać do miarki budowlanej oraz do chyba niewymyślonego jeszcze urządzenia, które osobom przysypanym przez lawinę pozwoli zorientować się, gdzie jest góra, a gdzie dół. Długość kreciego ogonka odpowiada promieniowi drążonych przez niego tuneli. Kiedy kret „nurkuje” w podłożu ogonek trzymany jest pionowo nad linią ciała i umożliwia orientowanie się w trójwymiarowej, ciemnej przestrzeni. Człowiek nie jest w stanie wyobrazić sobie, jak wygląda świat widziany przez kreta, ponieważ do wielu bodźców i informacji po prostu nie mamy dostępu. Wydaje się, iż jest to świat namalowany przez światłocień, zapachy, dźwięki, drgania i zmiany ciśnienia.
Warunki życia
Trudno jest wyobrazić sobie jak kret widzi świat. Tak samo trudno jest również wyobrazić sobie jakie warunki panują w podziemnych tunelach, w których wymiana powietrza nie jest wspomagana mechanicznie. Zawartość tlenu (O2) w powietrzu w tunelach i podziemnych norach może wahać się pomiędzy 6% a 21%, natomiast dwutlenku węgla (Co2) pomiędzy 0,05% a 5%. Dla porównania wartości na powierzchni to 21% O2 i 0,04% Co2. W warunkach panujących w krecich korytarzach, organizmy żyjące na powierzchni są narażone na niedotlenienie i groźną dla życia kwasicę oddechową. Jednak krety z takimi warunkami świetnie sobie radzą i co więcej wykonują bardzo ciężką fizyczną pracę. Dzieje się tak dlatego, iż ich krew ma szczególne adekwatności – cechuje się zwiększoną zdolnością wiązania tlenu, co wynika głównie z gęstego upakowania hemoglobiny w czerwonych krwinkach.
Dieta
Kret jest zadeklarowanym drapieżnikiem. W jego diecie dominują dżdżownice oraz larwy i pędraki owadów. Nie zjada roślin i nie podgryza ich korzeni. W trakcie roku dostępność jego pożywienia jest zależna od warunków, które panują na powierzchni. W zależności od nich kret jest zmuszony do kopania głębszych korytarzy lub gromadzenia zapasów, które pozwolą mu przetrwać. Wielkim wyzwaniem, przed jakim staje jest zapewnienie świeżości zgromadzonym zapasom łatwo psującego się pożywienia. Dlatego w spiżarni gromadzi setki dżdżownic, którym odgryza przednie człony ciała. Powoduje to, iż pozostają żywe i świeże, ale nie mogą uciec.
Krecia miłość
Z nastaniem wiosny – gdy młody kret osiągnie wiek jednego roku – jest gotowy do szukania partnerki lub partnera i przedłużania gatunku. Z uwagi na prowadzony przez krety tryb życia, ich zachowania godowe nie zostały dokładnie opisane. Informacje pochodzą głównie od zawodowych łapaczy kretów, którzy wskazują, iż kojarzenie rozpoczyna się od poszukiwania samicy przez samca a następnie walki przed kopulacją.
Układ rozrodczy kretów od bardzo wielu lat jest przedmiotem badań. Wiąże się to z niezwykłą cechą samicy kreta, której jajniki są swego rodzaju połączeniem jajników i jąder. Dodatkowo, te zbudowane z dwóch rodzajów tkanek jajniki wykazują zmienność w trakcie roku. Poza okresem rozrodczym, część odpowiadająca jądrom powiększa się i produkuje znaczne ilości testosteronu, natomiast część odpowiadająca jajnikom redukuje się do bardzo cienkiej warstwy. Uważa się, iż testosteron powoduje, iż samice są silniejsze i bardziej agresywne, co pozwala im lepiej chronić potomstwo. Jednak testosteron determinuje nie tylko zachowanie, ale również wpływa na pracę szpiku kostnego, gdzie produkowane są krwinki, a jak wiemy krew kreta ma zasadnicze znaczenie dla jego przetrwania w środowisku o ograniczonej podaży tlenu.
U niedojrzałych samic kretów otwór pochwy jest zamknięty do pierwszej rui. W tym czasie samoistnie się otwiera umożliwiając krycie i poród. Po porodzie ponownie się zamyka i pozostaje zamknięty do następnego sezonu lęgowego.
Proza wychowania potomstwa
Ciąża kreta trwa 4-5 tygodni. Po tym czasie rodzi się zwykle do 4 (choć zdarzają się również większe mioty do 7) kreciątek. Maluchy rodzą się ślepe i bezwłose. Sierść wyrasta po 2 tygodniach. Samice opiekują się potomstwem przez 5-6 tygodni. Po tym czasie młode kreciki wyruszają, aby samodzielnie podbijać świat. Najczęściej osiedlają się w promieniu 2 km od rodzinnego gniazda.
Epilog
I tak kończy się nasza podróż z kretem – od usamodzielnienia się do dorosłości. Podróż, która pozwala uświadomić sobie jak jest niezwykły i tajemniczy… jak kompletnie niezauważany pomaga ludziom.
W środowisku otaczającym człowieka najważniejsza jest równowaga, którą można zachować dzięki dzikim zwierzętom. Krety nie pozwalają owadom nadmiernie się rozmnożyć. Drążone przez nie tunele napowietrzają glebę i ułatwiają rozsączanie się wody z opadów. Nie konkurują z ludźmi o dżdżownice i nie przyczyniają się do degradacji i erozji gleby.
Kiedyś ludzie i krety żyli obok siebie, nie przeszkadzając sobie wzajemnie. Jednak ze zmianą koncepcji ogrodów na uporządkowane i podporządkowane pomysłom ich właścicieli, zmianami zachodzącymi w rolnictwie – tym pożytecznym zwierzętom przypięto etykietkę „szkodnik”. Już w roku 1866 Eugeniusz Janota w swojej książce „O potrzebie ochraniania zwierząt pożytecznych” pisał „wiele zwierząt najpożyteczniejszych wytępiają ludzie najnierozumniej z grubej niewiadomości, dla śmiesznych zabobonów i przesądów, przypisując im własności, których one nie tylko nie mają, ale choćby nie mogą mieć. Tak samo dzieje się z kretami.”
Od tego czasu minęło 150 lat, a sytuacja kilka się zmieniła. Pozostaje mieć nadzieję, iż trend tworzenia ogrodów naturalistycznych i biocenotycznych przynajmniej częściowo zmieni postrzeganie tego niezwykłego zwierzęcia. Może za jakiś czas wpisując w wyszukiwarkę słowo „kret”, zamiast dziesiątek sposobów jak pozbyć się kreta, pojawią się wyniki – jak zaprosić kreta do ogrodu.
Bibliografia
- Rafael Jiménez, Miguel Burgos, and Francisco J. Barrionuevo; The Biology and Evolution of Fierce Females (Moles and Hyenas),
- T. van Cleef-Roders & L.W. van den Hoek Ostende; Dental morphology of Talpa europaea and Talpa occidentalis (Mammalia: Insectivora) with a discussion of fossil Talpa in the Pleistocene of Europe,
- Janota, Eugeniusz; O potrzebie ochraniania zwierząt pożytecznych,
- W Jelkmann, W Oberthür, T Kleinschmidt, G Braunitzer; Adaptation of hemoglobin function to subterranean life in the mole, talpa europaea,
- Stanisław Skoczeń; Tunel digging by the mole (Talpa europaea)
- Stanisław Skoczeń; Determination of the sex of moles (Talpa Europaea L.) by means of their external features,
- Stanisław Skoczeń; Colour mutations in the mole, Talpa Europaea,
- Petr P. Gambaryan, Jean-Pierre Gasc & Sabine Renous; Cinefluorographical study of the burrowing movements in the common mole, Talpa europaea (Lipotyphla, Talpidae).