Koniczyna często pojawia się na trawnikach zupełnie niespodziewanie, a jej drobne listki i białe kwiaty gwałtownie zaczynają dominować wśród źdźbeł trawy. Dla jednych to po prostu chwast, a dla innych naturalny dodatek do ogrodu. Prawda leży gdzieś pośrodku. Koniczyna ma swoje zalety, ale jej ekspansywny charakter może zaszkodzić murawie, szczególnie gdy nie jest odpowiednio pielęgnowana. Zanim sięgniesz po środki chemiczne, warto zrozumieć, skąd bierze się ta roślina i co sygnalizuje jej obecność.
REKLAMA
Zobacz wideo Plama z trawy? To nie problem! Wystarczą dwa składniki
Koniczyna: dlaczego pojawiła się na trawniku? To sygnał, iż twoja murawa potrzebuje uwagi
Koniczyna to sprytna zawodniczka. Lubi gleby kwaśne i ubogie w składniki odżywcze. jeżeli trawnik nie jest odpowiednio nawożony, bez skrupułów wykorzystuje okazję. Rozrasta się niezwykle gwałtownie dzięki łodygom rozłogowym. Świetnie radzi sobie w miejscach zacienionych, gdzie trawa rośnie najwolniej. Co więcej, jest od niej odporniejsza, dlatego z łatwością ją wypiera. Pojawienie się tej rośliny to sygnał: twoja murawa potrzebuje troski.
Zobacz też: Chwasty w trawie to wiosenna zmora każdego. A można się z nimi uporać w łatwy sposób
Choć dla wielu ogrodników koniczyna to wróg numer jeden, warto spojrzeć na nią z innej perspektywy. Jej delikatne listki i białe (czasem czerwone) kwiaty mogą wyglądać naprawdę dekoracyjnie. Do tego przyciąga pszczoły i trzmiele, będąc rośliną miododajną. Największy minus to tempo wzrostu. W krótkim czasie potrafi zająć całą murawę, odbierając trawie wodę i składniki odżywcze.
Koniczyna - zdjęcie ilustracyjne Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
Jak usunąć koniczynę z trawnika? Sprawdź, czego nie lubi koniczyna?
Chemiczne opryski to ostateczność - najpierw zadbaj o kondycję trawnika. najważniejsze jest regularne nawożenie, a także wapnowanie gleby oraz wiosenna wertykulacja. Systematyczne koszenie również ma znaczenie. Choć nie usunie koniczyny całkowicie, skutecznie ograniczy jej rozprzestrzenianie się. jeżeli mimo tych zabiegów roślina przez cały czas się rozrasta, warto sięgnąć po dodatkowe wsparcie. Dobrym rozwiązaniem może być domowy oprysk, który nie wymaga stosowania chemii. Wystarczy połączyć dwie szklanki wody z około 20 mililitrami spirytusu i dodać kilka kropel płynu do mycia naczyń albo mydła w płynie. Gotową mieszankę przelewamy do butelki z rozpylaczem i spryskujemy nią niechciane rośliny w ciepły, suchy dzień. Taki roztwór skutecznie osłabia koniczynę, co ułatwia jej późniejsze usunięcie.
Koniczyny Fot. istockphoto.com/ autor KariHoglund
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.