Kociak utknął na wysokim drzewie. Uratowali go mieszkańcy [FOTO/VIDEO]

5 godzin temu

Młody kot na ponad 10 metrowym klonie spędził długie godziny. Na ratunek ruszyli mieszkańcy pobliskiej kamienicy w Świdnicy. Przestraszonego zwierzaka udało się sprowadzić na ziemię.

Świdniczanie zauważyli młodego kota spacerującego na wysokiej gałęzi już w godzinach porannych w środę, 5 marca. – Usłyszeliśmy miauczenie wychodząc do pracy. Mieliśmy nadzieję, iż jeżeli udało mu się tam wejść, to również znajdzie drogę powrotną – relacjonują mieszkańcy kamienicy przy ul. Warszawskiej w Świdnicy. Niestety tak się nie stało i zwierzak utknął na ponad 10 metrowym drzewie.

Gdy zbliżał się wieczór, jeden z mieszkańców budynku wezwał numer alarmowy. Zgodnie jednak z instrukcjami dyspozytora miał ponowić telefon dopiero rano, jeżeli kociak przez cały czas na drzewie będzie przebywał. – Nie mogliśmy go tak zostawić. Córka jest niezwykle wrażliwa na krzywdę zwierząt i nie pozwoliłaby mi spokojnie czekać – zauważa jeden z sąsiadów, który zdjął kociaka z drzewa.

Akcja ratunkowa trwała kilkanaście minut. Asekurowany przez sąsiada mieszkaniec wszedł na drzewo. Udało się skrócić dystans do zwierzaka, dzięki znajdującemu się przy klonie garażowi. Pomogła też drabina. – Na szczęście reagował na wołanie i szedł w moją stronę – opowiada. Tuż przed zmrokiem kota udało się bezpiecznie sprowadzić na ziemię. Nie miał obróżki. Został nakarmiony. – Dzisiaj rano go nie wiedzieliśmy, ale jeżeli powróci zgłosimy się do odpowiednich instytucji – dodają.

1 z 14

/AN/

Idź do oryginalnego materiału