Kiedyś biegały obok niego dinozaury. Teraz zobaczysz go w parkach i ogrodach. Ma 200 mln lat

1 dzień temu
Miłorząb dwuklapowy to drzewo, które pamięta czasy dinozaurów i w niemal niezmienionej formie przetrwało ponad 200 milionów lat. Dziś można je zobaczyć w polskich parkach, ogrodach i alejkach, choć jego naturalne stanowisko wciąż ukryte jest w górskich rezerwatach Chin. Ten botaniczny relikt od wieków fascynuje naukowców, działkowców i podróżników. Co sprawia, iż przetrwał tyle epok i z powodzeniem podbija kolejne kontynenty?
Wygląda niepozornie, a ma historię bogatszą niż większość znanych nam gatunków drzew. Miłorząb dwuklapowy wyrósł na długo przed pojawieniem się pierwszych ptaków, przetrwał globalne zmiany klimatyczne i epoki, które zmieniały oblicze Ziemi, a mimo to przez cały czas świetnie odnajduje się w dzisiejszym, zurbanizowanym świecie. Z Azji trafił do Europy dopiero w XVIII wieku i od tego momentu jego popularność rosła z roku na rok. Dziś uchodzi nie tylko za roślinny symbol długowieczności, ale też za jedno z najbardziej odpornych drzew ozdobnych.


REKLAMA


Zobacz wideo Bożek: Zdecydowanie łatwiej jest nam walczyć o Puszczę Amazońską niż o drzewo, które niszczy sąsiad


Miłorząb dwuklapowy. Drzewo z innej epoki, dla którego czas się zatrzymał
Miłorząb dwuklapowy (Ginkgo biloba) wygląda tak, jakby czas zatrzymał się dla niego miliony lat temu. To jedyny gatunek z całej linii ewolucyjnej miłorzębów, który przetrwał od ery mezozoicznej aż do dziś. W naturze występuje już tylko w chińskim rezerwacie Tian Mu Shan, ale dzięki mnichom sadzącym go przy świątyniach przetrwał w Japonii i Korei. Z Azji trafił na początku XVIII wieku do Europy, a niedługo później również do Polski - pierwsze drzewo posadzono w Łańcucie i rośnie tam do dziś. Niezwykły wygląd miłorzębu dwuklapowego wyróżnia go na tle innych gatunków. Wachlarzowate liście, często z charakterystycznym wcięciem, jesienią zmieniają kolor na intensywnie żółty. Pień może osiągać choćby kilka metrów średnicy, a korona z wiekiem staje się szeroka i nieregularna. To drzewo potrafi żyć choćby 2000 lat, a niektóre okazy w Chinach mogą mieć około 3500 lat.


Czy miłorząb dwuklapowy rośnie szybko? Niezniszczalny mieszkaniec miast
Miłorząb dwuklapowy zadomowił się na dobre w europejskich miastach, bo ma zaskakująco małe wymagania. Nie przeszkadza mu susza, zanieczyszczenia ani surowe zimy. Dobrze rośnie choćby na przeciętnych glebach i radzi sobie w centrach metropolii, dlatego coraz częściej pojawia się w parkach i wzdłuż alei. Co ważne, rozwija się w umiarkowanym tempie. Młode drzewka przyrastają o około 30-40 centymetrów rocznie, a po kilku latach mogą rosnąć jeszcze szybciej. Dzięki temu stosunkowo gwałtownie zaczynają pełnić funkcję dekoracyjną. Miłorząb dwuklapowy ma też cechę, o której warto pamiętać: jest gatunkiem dwupiennym. Okazy żeńskie jesienią wytwarzają nasiona w mięsistej osnówce, która… nie pachnie zbyt zachęcająco. Dlatego w zieleni miejskiej sadzi się głównie egzemplarze męskie. Drzewo potrafi również tworzyć charakterystyczne narośla "czi-czi", które po zetknięciu z ziemią ukorzeniają się i dają początek nowym pędom. To kolejny dowód jego niezwykłej żywotności.


Drzewo, które leczy i… smakuje. Niezwykłe adekwatności miłorzębu dwuklapowego
Miłorząb dwuklapowy od tysiącleci odgrywa istotną rolę w medycynie Dalekiego Wschodu. To jedna z najbardziej rozpoznawalnych roślin w farmakologii naturalnej. Mało kto wie, iż nasiona tego drzewa, zwane orzeszkami ginkgo, są jadalne. W Japonii, Chinach i Korei dodaje się je do wielu potraw. Po ugotowaniu lub uprażeniu mają delikatny, orzechowy smak. Zawierają białko, błonnik, żelazo i antyoksydanty, dlatego uchodzą za wartościowy przysmak.
Źródło: Związek Szkółek Polskich, Szmaragdowe Ogrody


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału