

Wizyta wyjątkowych gości w Środowiskowym Domu Samopomocy w Przasnyszu wywołała szerokie uśmiechy i mnóstwo ciepłych emocji. Wszystko za sprawą dwóch alpak – Karola i Inki, które odwiedziły uczestników zajęć terapeutycznych.
Spotkanie rozpoczęło się od powitania zwierząt i krótkiej rozmowy o ich zwyczajach.
– Bliskość z tymi spokojnymi, ciepłymi zwierzętami natychmiast wprowadziła wszystkich w dobry nastrój. Przytulanki i obserwacja zachowań Karola i Inki były świetnym punktem wyjścia do rozmów o emocjach, komunikacji i zaufaniu – również tym międzygatunkowym – relacjonuje ŚDS w Przasnyszu.
Po alpakoterapii przyszła pora na… zabawę zapachami. Uczestnicy losowali obrazki, a następnie starali się rozpoznać przypisany do nich zapach i skojarzyć go z emocją lub wspomnieniem.
– Było dużo śmiechu, zaskoczeń i niesamowitych skojarzeń – dodają organizatorzy.
Na zakończenie odbyło się pożegnanie z Karolem i Inką – pełne czułości, wdzięczności i spokojnej radości.
– Dziękujemy im za cierpliwość, spokój i magiczną obecność, która na długo zostanie z nami – podsumowuje ŚDS.