10 godzin temu
Wczesną wiosną, gdy tylko minusowe temperatury odejdą w zapomnienie, miłośnicy kwiatów czym prędzej dekorują balkony bratkami. Te malutkie, urocze kwiatuszki potrafią zdobić przestrzeń choćby do jesieni. Z czasem jednak ich potencjał zostaje przyćmiony przez petunie - prawdziwe królowe balustrad. jeżeli chcesz cieszyć się morzem kolorowych kwiatów w tym sezonie, nie czekaj i łap za nasiona już teraz.
REKLAMA
Zobacz wideo Kwiatek z ciasta drożdżowego - nigdy nie zwiędnie
Nasiona petunii - kiedy siać? Ostatni dzwonek bije już w pierwszych tygodniach wiosny
Wiosna to czas, kiedy roślinność na nowo budzi się do życia. To również najlepszy moment na to, aby zacząć inwestować w okazy, które w okresie letnim chcemy pielęgnować w ogrodzie, na balkonie lub tarasie. W ostatnich tygodniach marca warto m.in. poświęcić chwilę na wysiew petunii. Dzięki temu, w maju nie będziemy musieli wydawać pieniędzy na sadzonki, ponieważ wyhodujemy w domu własne kwiaty. Jest to bardzo proste zadanie, które przyniesie ci mnóstwo satysfakcji.
Zobacz też: Nie wyrzucaj pomidorów. Zrób z nich nawóz. Popularny problem zniknie
Petunie tak naprawdę na balkon można wystawiać dopiero w drugiej połowie maja, kiedy minie ryzyko przemrożenia sadzonek. Niemniej jednak nasiona tych niezwykle pięknych kwiatów należy wysiać już na samym początku wiosny, aby zdążyły się rozwinąć i zahartować przed ulokowaniem ich we adekwatnych donicach. Niezależnie od tego, jaki gatunek wybierzemy, sposób działania będzie dokładnie taki sam.
Jak wyhodować surfinie z nasion? Uważaj, żeby nie narazić ich na szok termiczny
Surfinie to najbardziej efektowne i zachwycające odmiany petunii. To właśnie one latem ozdabiają mnóstwo balkonów. Zanim jednak roślina będzie miała okazję zaprezentować swój pełen potencjał, najpierw musi wzbić się w pojedynczych pojemniczkach do rozsad. Pudełeczka należy wypełnić lekką ziemią z dodatkiem perlitu. Ważne jest, aby dokładnie ubić glebę, żeby dobrze osiadła w foremce. Następnie wysypujemy niewielką ilość nasion i pod żadnym warunkiem nie przysypujemy ich dodatkową warstwą ziemi. Pierwsze efekty można zauważyć już po tygodniu, jeżeli sadzonki są ulokowane w odpowiednich warunkach, tzn. w pomieszczeniu panuje ok. 20 stopni Celsjusza i przez większość dnia jest dobrze nasłonecznione. Kolejną istotną kwestią jest poziom wilgotności gleby. Warto codziennie delikatnie ją zraszać, aby nie wysychała. Gdy na powierzchni pojawią się pierwsze liście, można przejść do pikowania sadzonek. Uważajmy, żeby nie narazić je na zimne przeciągi. Szok termiczny może mieć negatywny wpływ na późniejszy rozwój rośliny. Hartowanie należy zacząć dopiero w pierwszej połowie maja. Po zimnej Zośce śmiało można udekorować nimi balkon i zdjąć presję z bratków.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
