2 tygodni temu
Tuje to jedne z najczęściej wysadzanych drzew w ogrodach. Wiele osób obsadza je w charakterze żywopłotu, który nie tylko wyznacza granice działki, ale także stoi na straży prywatności właścicieli posesji. Zanim jednak będziemy mogli skryć się za iglastą kurtyną, musimy pamiętać o terminach przycinania gałęzi. Od tej czynności zależy zdrowy i gęsty rozrost rośliny. Oto mini poradnik dotyczący zasad wykonywania tego zabiegu.
REKLAMA
Zobacz wideo Zosia Zborowska odpowiedziała na pytania fanów o mieszkanie. Przy okazji pokazała wnętrze i ogród
Przycinanie tui - kiedy i jak wykonać zabieg? Zacznij ostrzyć nożyce
Właściciele młodych tui, które nie przekroczyły 1,5 metra wysokości, ze spokojem mogą odetchnąć, i tej jesieni zadbać o pozostałe rośliny ozdabiające ich posesje. Pozostali, których drzewka sięgają nieco wyżej niż wspomnieliśmy, powinni szykować nożyce. Wrzesień jest ostatnim miesiącem, kiedy powinniśmy wykonywać jesienne przycinanie żywotników. Każdy późniejszy termin wiąże się z ryzykiem narażenia rośliny na różnego rodzaju choroby spowodowane osłabieniem pędów. Ozdobne iglaki należą do gatunków światłolubnych. W takich też warunkach obcięte gałęzie są w stanie najszybciej się zagoić. Dlatego ważne jest, aby zarówno wiosenne, letnie jak i wiosenne skracanie odbywało się w słoneczny dzień. Istotnym elementem jest również zadbanie o nasze własne bezpieczeństwo. Pamiętajmy, iż tuja wydziela toksyczną substancję tujon, w związku z tym do przeprowadzania zabiegu należy odpowiednio się ubrać - zasłonić ręce i nogi. Kiedy jesteśmy adekwatnie przygotowani - co dotyczy również narzędzi, które powinny zostać zdezynfekowane przed użyciem - możemy przejść do działania. W kwestii jesiennego przycinania pędów należy pohamować nożyce. W tym okresie gałęzie skracamy o 1-2 cm, ponieważ ma to na celu delikatne wymodelowanie krzewu przed zimą. Poważniejsze cięcie odbywa się na wiosnę, kiedy musimy pozbyć się pędów uszkodzonych przez mrozy - wtedy można obciąć choćby do 1/2 kija.
Kiedy nawozić tuje jesienią? Jest to kolejny istotny zabieg, który należy wykonać przed zimą
Tak jak przycinanie gałęzi ma swój termin, tak i nawożenie również należy przeprowadzić w ściśle określonym czasie. Z odżywieniem gleby można jednak poczekać nieco dłużej. Jesienne mieszanki można rozsypać końcem września, początkiem października kiedy ziemia nie zaczyna jeszcze marznąć. W tym czasie niezbędnymi składnikami dla wsparcia odporności żywotników będą: fosfor, potas i magnez. Ważne jest jednak, aby grunt, w którym wysadzone są tuje, nie odznaczał się zbyt wysokim pH, ponieważ w tej sytuacji krzew nie będzie w stanie pobierać magnezu i korzystać z jego zasobów. Doskonałą formą nawożenia będą mieszanki organiczne - kompost, obornik, czy też skoszona trawa.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
