
Wysokie temperatury stanowią ogromne wyzwanie dla organizmu zwierząt domowych. Psy i koty nie potrafią regulować ciepłoty ciała tak skutecznie jak ludzie.
Nie pocą się w taki sposób jak my. Dlatego są znacznie bardziej narażone na przegrzanie, które w skrajnych przypadkach może doprowadzić do udaru cieplnego.
To stan rozwijający się bardzo szybko, a brak natychmiastowej reakcji może prowadzić do poważnych powikłań, a choćby śmierci zwierzaka.
Objawy udaru cieplnego
U psa najczęściej występującymi objawami udaru cieplnego są: obfity ślinotok, intensywnie czerwony język i dziąsła,bardzo szybkie i głośne ziajanie,osłabienie, chwiejny chód, brak energii,szybki, płytki oddech,wymioty lub biegunka, a w ciężkich przypadkach choćby drgawki i utrata przytomności.
U kota symptomy bywają mniej oczywiste, ale równie groźne. Zaliczymy do nich: ślinienie się,dyszenie z otwartym pyskiem,zaczerwienione dziąsła, przyspieszony oddech,apatię, brak reakcji na otoczenie,wymioty, biegunka,w poważnych sytuacjach - drgawki, a choćby zapaść.
Jeśli podejrzewasz, iż Twój pies lub kot ma udar cieplny, działaj natychmiast!!!
- Przenieś zwierzę do chłodnego, przewiewnego miejsca.
- Schładzaj stopniowo – wilgotny ręcznik połóż na łapy, kark i pachwiny.
- Zapewnij dostęp do wody – pozwól pić, ale nie zmuszaj.
- Skontaktuj się z lekarzem weterynarii – choćby jeżeli stan zwierzęcia wydaje się poprawiać.
!!! Nie należy polewać pupila lodowatą wodą ani zanurzać go w zimnej kąpieli – grozi to szokiem termicznym. Działaj gwałtownie - przy udarze cieplnym liczy się każda minuta.
Najlepszą ochroną przed udarem cieplnym jest profilaktyka. W upalne dni warto unikać spacerów i intensywnych zabaw w pełnym słońcu, a także zadbać o to, by pupil miał zawsze dostęp do cienia oraz świeżej wody. Bezwzględnie nie wolno zostawiać zwierzęcia w samochodzie, choćby na krótką chwilę – może to bowiem skończyć się tragicznie.
/SM,TL/