2 dni temu
Od wielkiej euforii po zawiedzione nadzieje – takie emocje od lat towarzyszą osobom, które czekają na wprowadzenie w Polsce zakazu hodowli zwierząt na futro. Stowarzyszenie Otwarte Klatki swoją nową kampanią przypomina, iż większość społeczeństwa popiera ten zakaz, i apeluje do polityków, żeby jak najszybciej rozpoczęli pracę nad ustawą. W spocie wystąpiła aktorka Zofia Jastrzębska, znana m.in. z serialu „Infamia”, odtwórczyni jednej z ról we wchodzącym właśnie do kin filmie „Vinci 2″.
„Dziś w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej odbyło się głosowanie nad ustawą o długo wyczekiwanym przez większość społeczeństwa zakazie hodowli zwierząt na futra” – dobiega głos radiowego spikera. Temu, co powie, w kolejnych scenach przysłuchują się bohaterowie spotu: mechanik samochodowy, rodzina z małym dzieckiem, sportowiec na siłowni, kobieta z psem, młoda dziewczyna jadąca autobusem. W pewnym momencie widać wybuch euforii i uśmiech na twarzach – zakaz wszedł w życie… Niestety, w rzeczywistości to się nigdy nie wydarzyło. Narrator przypomina, iż aktualny projekt ustawy może znowu trafić do sejmowej zamrażarki, i zachęca nas wszystkich do podjęcia działania.
W postać dziewczyny z autobusu wcieliła się aktorka młodego pokolenia Zofia Jastrzębska, znana przede wszystkim z głównej roli w serialu „Infamia”. W najbliższych dniach na ekrany polskich kin wejdzie film z jej udziałem – „Vinci 2″.
– Biorę udział w tej akcji, ponieważ jest to dla mnie bardzo ważna sprawa i chcę, żeby w końcu ta ustawa weszła w życie – skomentowała swój udział w spocie Zofia. – Mam nadzieję, iż reakcje, które tutaj nagraliśmy – szczęścia, euforii, iż to będzie miało miejsce w prawdziwym życiu i iż naprawdę doczekamy takiego dnia, już niedługo, gdzie zakaz hodowli zwierząt na futro będzie codziennością – dodała.
W spocie na wieści dotyczące losu projektu czekają osoby z różnych środowisk i grup wiekowych – podobnie jest w rzeczywistości. Według badania przeprowadzonego na przełomie kwietnia i maja 2025 r. przez CBOS aż 71% ankietowanych stwierdziło, iż hodowanie i zabijanie zwierząt dla ich futer nie powinno być dopuszczalne w Polsce. Badanie elektoratów wykazało dodatkowo, iż osoby sprzeciwiające się takiej hodowli stanowią większość wyborców każdej partii.
– Zdecydowana większość Polek i Polaków, niezależnie od poglądów politycznych, popiera odejście od hodowli zwierząt na futra. Mamy tutaj zgodę ponad podziałami – tłumaczy Marta Korzeniak z Otwartych Klatek. – W ciągu ostatniej dekady mieliśmy już kilka prób wprowadzenia zakazu. W tym momencie na procedowanie czeka projekt złożony już ponad rok temu przez posłankę Małgorzatę Tracz i podpisany przez ponad 120 posłów i posłanek. Tą kampanią apelujemy do polityków o jak najszybsze rozpoczęcie prac nad ustawą, bo każdy rok zwłoki, to kolejne miliony zwierząt, które będą cierpieć i umierać w bólu na fermach futrzarskich.
Publikacja spotu zbiegła się w czasie z ostatnim przed wakacjami posiedzeniem Komisji Nadzwyczajnej ds. ochrony zwierząt, która odpowiada za dalsze prace nad projektem. Zgodnie z zapowiedzią posłanki Tracz procedowanie projektu ma się rozpocząć we wrześniu. Autorzy kampanii chcą mieć pewność, iż politycy nie zapomną o społecznych oczekiwaniach.
– Każdy i każda z nas ma moc, aby wpłynąć na Komisję i przekonać ją do rozpoczęcia prac nad ustawą. Wystarczy wejść na stronę: www.misjadlazwierzat.pl i wysłać krótką wiadomość do komisji. Pokażmy politykom, iż zakaz hodowli zwierząt na futra jest dla nas istotny – podsumowuje Korzeniak.
