Grzybiarze powinni chwytać za koszyki. Pojawiają się już przepyszne okazy. Nie tylko kurki i koźlarze

3 dni temu
Grzyby w maju są zróżnicowane, więc każdy powinien znaleźć podczas grzybobrania coś dla siebie. Jeden z nich powinien zainteresować szczególnie dużą grupę, bo należy do tej samej rodziny, co popularne grzyby sklepowe. Ponadto przy obecnej pogodzie możemy liczyć na całkiem obfite zbiory.
Grzybobranie to praktyczne hobby, za pomocą którego możemy sporo zaoszczędzić. W końcu grzyby w sklepach sporo kosztują, choćby jeżeli interesują nas stosunkowo tanie pieczarki. To właśnie ich "dzikie" odpowiedniki możemy znaleźć podczas spaceru w ostatnie dni maja, a także i nieco później. Musimy jednak zachować przy tym ostrożność, ponieważ przy grzybach zawsze istnieje ryzyko pomyłki.


REKLAMA


Zobacz wideo Te grzyby wyglądają na jadalne, ale mogą tylko zaszkodzić


Czy pieczarki z łąki są jadalne? Na to musisz zwracać uwagę podczas grzybobrania
Pieczarka łąkowa (Agaricus campestris), bo to właśnie o niej mowa, rośnie w okresie od maja do października. Jak podaje portal grzyby.pl, najczęściej znajdziemy ją w grupach na pastwiskach, łąkach i polach. Rzadziej wyrasta w parkach, na poboczach dróg i skrajach lasów. Preferuje żyzne gleby. Grzyb ten jest jadalny, a niektórzy twierdzą nawet, iż ma bogatszy smak niż pieczarki sklepowe. Czasami jednak możemy pomylić go z gatunkami trującymi. Z tego względu powinniśmy zawsze zwracać uwagę na blaszki grzyba. U pieczarki łąkowej są one początkowo jasne, a w miarę dojrzewania różowieją, aż w końcu stają się ciemnobrązowe. U trujących muchomorów natomiast blaszki zawsze pozostają jasne, choćby u dojrzałych okazów. Jest to powód, dla którego choćby doświadczeni grzybiarze unikają zbierania młodych grzybów - rozpoznanie gatunku będzie wówczas bardzo trudne, a dotyczy to nie tylko pieczarek i muchomorów. Oprócz tego warto przypomnieć, iż w razie jakichkolwiek wątpliwości co do danego grzyba zawsze możemy zgłosić się z nim do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej.
Pieczarki łąkowe z pewnością zadowolą niejedno podniebienie, ale w maju można znaleźć również inne grzyby. Jakich konkretnie gatunków można wypatrywać?


Grzyby w maju to nie tylko pieczarki. Tych okazów warto teraz wypatrywać
Maj to czas smardzów, ale w Polsce są one objęte częściową ochroną, więc w lasach nie można ich zbierać. Więcej na ten temat pisaliśmy w poprzednim artykule. Onet zachęca jednak, aby wybrać się na borowiki, koźlarze, podgrzybki oraz kurki. Wszystkie powinny zacząć się pojawiać w lasach pod koniec miesiąca. Oczywiście tutaj ponownie przed wyprawą wskazane jest, aby nauczyć się odróżniać je od gatunków trujących. Dobrze zatem będzie zaopatrzyć się w rzetelny atlas grzybów i choćby zabrać go ze sobą.
Zobacz też: Tegoroczne grzyby kosztują choćby 500 zł/kg. Eksperci zdradzają, kiedy znajdziemy je w lasach za darmoCiekawym narzędziem jest także radar grzybowy dostępny na portalu grzyby.pl. Powstaje on na podstawie zgłoszeń użytkowników o występowaniu grzybów w danym miejscu. Może to być więc dobra wskazówka odnośnie kierunku naszej wyprawy.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału