Region świętokrzyski to nie tylko piękny, ale i wyjątkowo atrakcyjny pod względem przyrodniczym obszar w Polsce. To tu spotkać można na przykład rośliny, których nie znajdziemy gdzie indziej w Polsce. Warto wybrać się na wycieczkę ich tropem i poznać ich wyjątkową naturę.
Jak mówi Magdalena Bieńka-Michalik z Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych, jesienią warto zaplanować zwiedzanie i oglądanie niezwykłych obszarów ziemi świętokrzyskiej, tak bardzo bogatych przyrodniczo.
– Przez cały rok zainteresowaniem cieszą się walory przyrodnicze naszych parków krajobrazowych, obejmujących także tereny lasów, ale zwłaszcza o tej porze roku warto świętokrzyską naturę obejrzeć w jesiennej kolorystyce. Zachęcamy do oglądania i zgłębiania tajemnic tych obszarów – mówi Magdalena Bieńka-Michalik, tym bardziej, iż świętokrzyska przyroda często zaskakuje, zwłaszcza jeżeli chodzi o jodłowo-bukową Puszczę Świętokrzyską czy obszar Ponidzia.
– Warto zwrócić szczególną uwagę na Ponidzie, na terenie którego występują rośliny charakterystyczne dla obszarów na przykład Bałkanów. Mamy takie rośliny, które mają jedyne stanowiska w Polsce właśnie na tym obszarze. Mowa tu na przykład groszek pannoński, czyli gatunek rośliny z rodziny bobowatych, który pochodzi z Azji i Europy, a w Polsce jest niezwykle rzadki i występuje tylko we wschodniej części naszego kraju i nad Nidą. Z bardzo rzadkich roślin występuje tu także na przykład endemiczny dziewięćsił popłocholistny, występujących jedynie na glebach bogatych w węglan wapnia na południu i południowym-wschodzie kraju czy len włochaty – w Polsce występujący tylko w okolicy Miechowa i na Ponidziu, który obok miłka wiosennego, zawilca wielokwiatowego, pierwiosnka, sasanki, jest rośliną, która zaliczana jest do przyrodniczych perełek Ponidzia. Warto podkreślić, iż można spotkać jedynie w tych rejonach – mówi Magdalena Bieńka-Michalik.
Co ciekawe, na Ponidziu są też miejsca, gdzie występuje roślinność słonoroślowa, charakterystyczna dla obszarów nadmorskich. Warto ich poszukać na Ponidziu.