Wilcze Doły, popularna przestrzeń rekreacyjna w Gliwicach, zyskały nową zieleń. Choć początkowo posadzono tam aż 660 drzew, nie wszystkie z nich przyjęły się. Po przeprowadzeniu przeglądu na przełomie sierpnia i września okazało się, iż 57 drzew uschło. Wykonawca, działając w ramach gwarancji, wymienił je na nowe, a prace już się zakończyły. Wiosną na tym terenie zakwitną lipy, graby, brzozy, dęby, wiśnie, olsze i wierzby, które będą cieszyć oko spacerowiczów.
Przestrzeń rekreacyjna na Wilczych Dołach, licząca ponad dziesięć hektarów, to nie tylko zielone miejsce odpoczynku, ale również element suchego zbiornika retencyjnego. Budowla hydrotechniczna, zlokalizowana w sąsiedztwie Sikornika, pełni istotną funkcję ochrony przeciwpowodziowej, zbierając wody z wyżej położonych terenów. Poza tym Wilcze Doły stały się ulubionym miejscem mieszkańców Gliwic, oferując ścieżki spacerowe, miejsca do wypoczynku, plac zabaw, siłownię plenerową oraz wybieg dla psów.
Pod wpływem apeli mieszkańców, aby teren ten zyskał bardziej parkowy charakter, aż 70% jego powierzchni zostało zagospodarowane przyrodniczo. Posadzono tam nie tylko 660 drzew, ale także 6 tysięcy krzewów i aż 100 tysięcy bylin. Wśród drzew znalazły się gatunki takie jak graby pospolite, klony, lipy, dęby szypułkowe i błotne, cyprysiki, miłorzęby czy brzozy. Zadbano także o bioróżnorodność, tworząc wielogatunkowe kompozycje roślinne, które przyciągają dzikie ptaki, owady i motyle.
Wymiana uschniętych drzew, takich jak lipy, graby, brzozy czy wiśnie, nie obciążyła miejskiego budżetu. Dzięki gwarancji to wykonawca pokrył wszystkie koszty, a miasto może cieszyć się kolejnymi krokami w stronę zazieleniania Wilczych Dołów. Wiosną efekt tych działań z pewnością przyciągnie jeszcze więcej mieszkańców na ten zielony teren.
Info: UM Gliwice