W Wichowie w gminie Brzeźnica zorganizowano integracyjny festyn rodzinny. Spotkanie pokoleń zorganizowano w miejscu znanym mieszkańcom jako „Malowane ranczo”. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla starszych i młodszych. Celem była integracja.
Inicjatorką wspólnej zabawy pokoleń była sołtys wsi Żaneta Drozdek. – Ważne jest, aby się dostrzegać nawzajem, rozmawiać. Takie inicjatywy łączą ludzi, a o to nam chodzi. Chcemy, aby w tej naszej małej ojczyźnie wszyscy się znali i mogli na siebie liczyć nawzajem – podkreśla włodarz Wichowa:
– Dobry pomysł i jak widać cieszący się dużym zainteresowaniem. Są tu całe rodziny. Warto organizować takie imprezy – mówią wichowianie, ale i przyjezdni:
Oprócz dmuchańców i zabaw dużym zainteresowaniem dzieci cieszył się kontakt ze zwierzętami. – Mamy konie, króliki, a choćby wielbłądy. Taka bliskość ze zwierzakami daje najmłodszym wielką frajdę – mówi Joanna Leżańska gospodarz terenu, na którym zorganizowano imprezę:
Swoje stoiska przygotowali także przedstawiciele Koła Łowieckiego Sokół z Kożuchowa. – Można u nas posmakować pysznych potraw, ale również przygotowaliśmy kiosk edukacyjny. Rozmawiamy zwłaszcza z dziećmi o lesie i jego mieszkańcach – mówi Hubert Prais prezes koła:
Konkurs gaśniczy przygotowali także strażacy z Wichowa. – Każdy z tych maluchów chce choć na chwilę zostać druhem ochotnikiem. Mamy kilka atrakcji związanych z wodą. Jest też kurtyna wodna – mówi Krzysztof Rawski z OSP:
Dodajmy, iż na koniec imprezy zaplanowano kaskaderski pokaz woltyżerki.