„Hołdem działkowców swoim okryta. Wiwat zielona Rzeczpospolita” – to tylko fragment oficjalnego hymnu polskich działkowców. Można go było usłyszeć w Koziegłowach podczas tradycyjnego spotkania podsumowującego sezon.
– Dzień Działkowca to nasze święto. W ubiegłym roku obchodziliśmy je bardzo hucznie, ponieważ mieliśmy jubileusz 45-lecia naszej działalności. Tym razem było nieco skromniej, ale równie uroczyście – podkreśla Zenona Leś, która już od osiemnastu lat sprawuje funkcję prezesa Rodzinnych Ogrodów Działkowych Karolin w Koziegłowach. – Działek jest u nas 304. Mamy to szczęście, iż zdecydowana większość ich właścicieli to mieszkańcy naszej miejscowości. Wszyscy się więc doskonale znamy i tworzymy niemal rodzinę – dodaje.
W trakcie uroczystości, w której uczestniczył m.in. wójt gminy Czerwonak Marcin Wojtkowiak, wręczono nagrody dla najlepszych działkowców oraz zaprezentowano tegoroczne plony. – Później je przekazujemy do opieki społecznej. To też taka nasza tradycja – twierdzi Zenona Leś. – Dlaczego warto mieć ogródek? To nasza odskocznia od codzienności. To tutaj najlepiej odpoczywamy. Działkowcy to pasjonaci i jeżeli mogą to na ogródkach spędzają każdą wolną chwilę – dodaje.