Drapieżniki giną w Puszczy Białowieskiej: ujawniono wpływ człowieka

10 godzin temu
Czy najcenniejsze polskie obszary leśne faktycznie stanowią bezpieczną ostoję dla dzikiej przyrody? Naukowcy z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku przedstawiają niepokojące wnioski. Przeprowadzone w Puszczy Białowieskiej badania wskazują, iż choćby w chronionych strefach ptaki drapieżne nie są wolne od negatywnego wpływu działalności człowieka. Projekt realizowany jest w ramach grantu dofinansowanego przez Narodowe Centrum Nauki pod intrygującym tytułem: "Analiza przemieszczeń żyjących w lasach ptasich drapieżników: nowa metoda bioindykacji do oceny funkcjonalnej heterogeniczności ekosystemów leśnych".

Wieloletnie obserwacje prowadzi międzynarodowy zespół, na którego czele stoją dr Ülo Väli (Estonia) i dr Paweł Mirski z Wydziału Biologii UwB, przy wsparciu doktorantów z Estonii i Finlandii. Głównym celem badaczy jest ustalenie, w jaki sposób ruch i użytkowanie lasu przez ptaki drapieżne zależą od jego struktury, a następnie wykorzystanie tych danych do oceny strukturalnej różnorodności ekosystemów leśnych.

W latach 2024 - 2025 naukowcy wyposażyli w nadajniki GPS najważniejsze gatunki ptaków: 17 jastrzębi gołębiarzy (Accipiter gentilis) oraz 25 myszołowów zwyczajnych (Buteo buteo). Lokalizatory pozwoliły nie tylko na precyzyjne śledzenie tras przemieszczeń ptaków pomiędzy naturalnymi i przekształconymi
Idź do oryginalnego materiału