Dansing od początku grudnia przebywa w domu tymczasowym.
Dansing trafił do schroniska z okropną raną na lewej przedniej łapce. Ciężko powiedzieć czy Dansing gdzieś utknął i łapka ucierpiała, czy został pogryziony. W każdym razie łapkę udało się uratować, a rana się zagoiła. Dansing musiał mieć dom. Świadczy o tym jego podejście do człowieka (to pospolita przylepa ), ale też ślad po obroży na szyi. Co oznacza, iż Dansing był “szczęśliwym kotem wychodzącym”. Najgorsze jest to, iż nikt go nie szuka .
10-letni Dansing to kot z tych łaszących się i proszących o kizianki. Jest wykastrowany, zadbany, a w tej chwili przebywa w domu tymczasowym. Ma już zrobione zęby (kilka trzeba było usunąć, ale teraz ma uśmiech od ucha do ucha). Dansing ma też przewlekłą chorobę nerek i musi mieć podawane co jakiś kroplówki oraz leki na stałe. Wymaga również systematycznych wizyt u lekarza. Wiemy również, iż ma spondylozę i czekamy na wizytę u ortopedy, żeby ustalić w jaki sposób możemy poprawić komfort jego życia.
Dansing szuka domu odpowiedzialnego, świadomego kosztów leczenia i rozumiejącego potrzeby kocich seniorów.
Kontakt w sprawie adopcji
- Karolina 501 656 658
- Ewa 576 661 626