Rower w miejskiej dżungli to widok tak powszechny jak poranna kawa. Jednak coraz częściej obok klasycznych „mieszczuchów” pojawia się nowa, intrygująca sylwetka. Mowa o gravelu, czyli rowerze, który z impetem wjechał na szutrowe bezdroża i teraz z równą pewnością siebie zdobywa m...