"Beatka, uspokój się". Tutaj strusica emu stała się gwiazdą, a Adrian stworzył zwierzęcy raj

5 godzin temu
Zdjęcie: Adrian wybrał życie pod prąd i wiejski lifestyle. Codzienny rytm wyznacza mu opieka nad zwierzętami


— Moja relacja ze strusicą Beatką to "lovers — enemies". Kocham ją całym sercem, ale potrafi mi podnieść ciśnienie. Myślisz, iż jest spokojna, odwracasz się, a tu nagle: BAM! Leci na ciebie. A to boli, oj boli — śmieje się Adrian. Ale zaraz dodaje, iż Beata sporo w życiu przeszła. W jego królestwie nie ma miejsca na pośpiech, beton i zimne klatki. Są za to huśtawki, tunele i rozmowy, które rozumieją tylko zwierzęta. Adrian stworzył świat, w którym każdy kogut, emu i królik ma swoją historię i swoje marzenia.
Idź do oryginalnego materiału