6 dni temu
Dziś Aleja Kasztanowa to droga trudna do pokonania. Samochody z trudem się mijają, a piesi i rowerzyści nie mają tu dla siebie żadnej przestrzeni. Brakuje chodników, nie ma ścieżki rowerowej. To miejsce po prostu nie jest bezpieczne, zwłaszcza dla mieszkańców poruszających się na piechotę lub jednośladami.
Czas na zmiany
Władze gminy postanowiły to zmienić. Zaplanowano gruntowną przebudowę Alei Kasztanowej. Cała koncepcja opiera się na rozdzieleniu ruchu samochodowego od pieszych i rowerzystów. Obok istniejącej alei powstanie nowa jezdnia dla aut, natomiast stara droga zostanie zaadaptowana jako przestrzeń dla pieszych i rowerzystów.
Wójt Małgorzata Pachecka podkreśla, iż nowy układ poprawi bezpieczeństwo i usprawni komunikację. Co ważne, projekt przewiduje połączenia z innymi ścieżkami i trasami rowerowymi. Powstanie spójna sieć dla pieszych i cyklistów, m.in. z trasami wzdłuż ulicy Pęcickiej oraz przy ulicy Mazurskiej i działce 555, którą gmina pozyskała w poprzedniej kadencji.
Projekt już w przygotowaniu
Wójt podpisała już umowę na przygotowanie dokumentacji przebudowy. Za projekt odpowiedzialna będzie firma MT Projekt. Pracownia ma 16 miesięcy na przygotowanie dwóch wariantów zagospodarowania Alei Kasztanowej. Urząd gminy wybierze ten, który najlepiej spełni potrzeby mieszkańców i będzie możliwy do realizacji.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, gmina pod koniec 2026 roku ogłosi przetarg na wykonawcę prac. Oznacza to, iż przebudowa może ruszyć już w 2027 roku, a efekt końcowy zobaczymy w 2028 roku.
Michałowice stawiają na bezpieczeństwo i zieleń
Zmiana Alei Kasztanowej to przykład działań, które łączą troskę o wygodę mieszkańców z dbałością o krajobraz i środowisko. Zachowane zostaną drzewa, a jednocześnie miejsce stanie się dostępne i bezpieczne dla wszystkich. To będzie nie tylko wizytówka gminy, ale też przyjazna przestrzeń do codziennego życia.
