12-latek widział, jak matka prowadzi córkę do lasu. Potem zaczęło się piekło. "Wolałby nigdy tego nie opowiedzieć"

4 godzin temu
Zdjęcie: Chłopiec na spacerze z psem spotyka matkę z córką. Zdjęcie ilustracyjne


Gdyby 12-letni Jonas wyszedł na spacer z psem zaledwie kilka sekund później, jego życie wyglądałoby zupełnie inaczej. Nie spotkałby Eleny i jej matki. Dzień później nie byłby przesłuchiwany przez policję. A w końcu nie padłby ofiarą manipulacji chorobliwie ambitnego adwokata i nie przeszedłby załamania nerwowego. Ten ciężar mógłby przerosnąć każdego, a co dopiero nastolatka. — Teraz nosi w sobie ranę. Na zawsze. To nie było konieczne — mówi zrozpaczona matka chłopca.
Idź do oryginalnego materiału