Zrób to teraz, a forsycja utonie w kwiatach na wiosnę

1 tydzień temu
fot. screen YT / @sadoviefantazii

Jako jeden z niewielu krzewów zakwita już w marcu i zwiastuje nadejście wiosny. Jego gałązki mniej lub bardziej obficie pokrywają żółte kwiaty. Po pewnym czasie giną, a ich miejsce zajmują zielone liście. Czy wiesz, iż kilka miesięcy przed kwitnieniem możesz ukierunkować forsycję i sprawić, iż zakwitnie jak szalona na wiosnę? W grudniu wielu ogrodników rusza do ogrodu i przeprowadza prosty zabieg.

Nie pozwól, aby przyszły sezon obył się bez widowiskowego kwitnienia

Forsycja (Forsythia Vahl) to roślina z rodziny oliwkowatych. Jej ojczyzną jest Azja, ale rośnie także na innych obszarach. W naszym kraju rządzą dwie odmiany forsycji: pośrednia i zwisająca. Jako jedna z niewielu roślin, rozwesela ogród wyrazistym kolorem, symbolizując nadchodzącą wiosnę.

Krzew preferuje stanowiska słoneczne. Najlepiej rośnie na żyznej, przepuszczalnej i lekko wilgotnej ziemi o neutralnym odczynie 6,5-7,5 pH.

Wiosną forsycja wybuchnie kwiatami. Już teraz zrób to

Grudzień to ostatni moment, by zadecydować o przyszłorocznym kwitnieniu forsycji. Plany może pokrzyżować pogoda. Nim zimą rozkręci się na dobre, warto ochronić krzew przed zdradliwym wiatrem i mrozem. jeżeli zaszkodzi gałązkom, to obfite kwitnienie może się nie odbyć lub będzie słabe. Nie pozwól, by zima ograniczyła ilość żółtych pąków od lutego do kwietnia i zabezpiecz swoją roślinę, to już naprawdę ostatni dzwonek.

• Na wstępie spulchnij podłoże dookoła krzewu i ewentualnie pozbądź się chwastów z jego otoczenia.

• Rozłóż ściółkę dookoła rośliny (np. trociny, korę), a lepiej zadba o korzenie i częściowo ochroni je przed przemarzaniem.

• jeżeli masz pod ręką agrowółkninę, to możesz opatulić nią forsycję. jeżeli pogoda jest na plusie, a w najbliższym czasie nie zapowiadają mrozów, możesz się wstrzymać. Gdyby temperatura w ciągu dnia i w nocy miała radykalnie spadać, okryj roślinę. Młode, słabe drzewko zabezpiecz izolacją niezależnie od klimatu.

Polecamy: Liście mojej paprotki żółkły i usychały, aż zrobiłam to. Teraz jest jak nowa

Idź do oryginalnego materiału