Zrób to, a drzewka owocowe nie przemarzną. To gwarancja udanych zbiorów

Przymrozki mogą uszkodzić żeńską część kwiatów. Zbierająca się w zalążni woda, zamarzając, kaleczy delikatne tkanki roślin w sposób nieodwracalny. Dlatego w interesie każdego posiadacza drzewek owocowych jest opóźnienie ich kwitnienia do czasu, aż minie ryzyko mrozów. Na szczęście w tej sprawie nie trzeba sięgać po chemię.

Jednym z najpopularniejszych sposobów na opóźnienie kwitnienia drzewek owocowych jest wapnowanie ich pnia. Biały kolor odbija światło słoneczne, dzięki czemu drzewo się nie nagrzewa od słońca i nie dostaje sygnału, iż już może zacząć wegetację. Niestety, na ten zabieg jest już za późni, wykonuje się go najpóźniej do początku stycznia.

Na podorędziu zostają jeszcze dwie metody, jedną z nich jest kopczykowanie śniegiem. Polega ona na przykryciu pnia drzewka kopcem śnieżnym na wysokość choćby metra. Biały puch zadziała w tym przypadku jak izolator. Ta metoda ma jednak swoje ograniczenia, nie można jej stosować na glebach ciężkich i nieprzepuszczalnych, bo doprowadzi do powstawania wodnych zastojów. Poza tym wymaga obecności śniegu.

Trzeci sposób na ochronę drzewek owocowych przed mrozem to ściółkowanie, które również opóźni kwitnienie. Najlepiej wykorzystać do tego słomę, która ma jasny, odbijający słoneczne promienie kolor. Ułóż po prostu grubą warstwę słomy pod drzewem, na szerokość jego korony. Przyjmuje się, iż do tego miejsca sięgają również korzenie rośliny. Ściółkowanie najlepiej wykonać jeszcze w lutym.

Czytaj też: Ćma bukszpanowa zaraz rusza na łowy. Psikaj rośliny produktem za 2 zł, a przetrwają bez szwanku

W poszukiwaniu sposobów na opóźnienie kwitnienia drzewek owocowych i ochronę ich kwiatów przed mrozem można sięgnąć po nawozy. Nadają się do tego preparaty mikroelementowe. Nie zawierają one sztucznych dodatków, a jedynie kobalt, cynk i molibden. Nie tylko nie zaszkodzą one roślinom, ale również wspomogą ich rozwój. Warto je zastosować wiosną, przed kwitnieniem lub na samym jego początku.