Dwie groty w dawnej cegielni nad zalewem w Krynicach zagospodarowali własnymi siłami członkowie Zamojskiego Towarzystwa Przyrodniczego. A wszystko dla komfortu zimujących w nich nietoperzy.
– Hibernowały tu wtedy cztery nietoperze mopki. Zrozumiałem, iż to może być dla nich miejsce idealne, ale wymaga poprawy – opowiada prezes zamojskiego towarzystwa przyrodniczego, Krzysztof Monastyrski. – Zabudowaliśmy ścianę główną. Zrobiliśmy ocieplone drzwi. Będą zamykane na okres jesienny. Mała szpara nad drzwiami żeby wlatywały i wylatywały. Talent jakiś murarski się ma, bo się dom wybudowało, tata był murarzem. Coś skleiliśmy z niczego. Jak ja to mówię, darmowa inwestycja w przyrodę w gminie Krynice jest zrobiona. Mam nadzieję, iż będzie to przepiękne, wspaniałe miejsce, gdzie będzie można badania naukowe prowadzić i cieszyć się, iż mają ciszę i spokój te lokalne nietoperze.
Przyrodnikom – i nietoperzom oczywiście – groty udostępniła ich właścicielka, mieszkanka Krynic – Krystyna Legieć. Akcję wsparła gmina, lokalni przedsiębiorcy i młodzież z okolicznych szkół.
JN / opr. PrzeG
Fot. Zamojskie Towarzystwo Przyrodnicze FB