Zimowy chaos w Jaśle: intensywne opady śniegu paraliżują miasto

1 godzina temu

Na samym początku tegorocznego sezonu zimowego Jasło znalazło się w trudnej sytuacji pogodowej. Nocne i poranne opady mokrego śniegu sparaliżowały miasto, doprowadzając do licznych awarii prądu, połamanych drzew i poważnych utrudnień w codziennym funkcjonowaniu mieszkańców. Służby pracują bez przerwy, ale skutki nagłego ataku zimy są widoczne w wielu częściach Jasła.

Zamknięty Ogródek Jordanowski i Park Miejski w Jaśle

Jednym z pierwszych działań władz miasta było zamknięcie Ogródka Jordanowskiego, gdzie ciężki, mokry śnieg zalega na konarach drzew, powodując ich łamanie i stwarzając bezpośrednie ryzyko dla odwiedzających. Na podobne niebezpieczeństwo zwróciła uwagę straż pożarna w Parku Miejskim — w wielu miejscach drzewa nie wytrzymały obciążenia i doszło do ich przewrócenia. Oba tereny pozostaną zamknięte do odwołania.

Awarie energetyczne po nocnych opadach

Silne opady spowodowały liczne awarie sieci energetycznej. Wielu mieszkańców Jasła obudziło się bez prądu, a zgłoszenia o braku zasilania napływały od wczesnych godzin porannych. Jak informuje PGE, w części osiedli udało się już przywrócić energię, ale naprawy mogą potrwać dłużej w miejscach, gdzie śnieg uszkodził znaczną część infrastruktury. Problemy dotyczą także powiatów krośnieńskiego i strzyżowskiego.

Całodobowe odśnieżanie i praca służb miejskich

Na ulicach Jasła od rana pracują służby miejskie, powiatowe i wojewódzkie, wspierane przez podwykonawców oraz ekipy GDDKiA. Mimo pełnego zaangażowania, intensywność opadów sprawia, iż przejezdność dróg jest zmienna, a kierowcy proszeni są o szczególną ostrożność. Prognozy przewidują możliwość kolejnych opadów, co dodatkowo utrudnia działania ekip w terenie.

Służby ratunkowe odnotowały już ponad sto interwencji, głównie związanych z powalonymi drzewami i zabezpieczaniem miejsc zagrażających przechodniom oraz kierowcom.

Apel do mieszkańców

Władze Jasła apelują o zachowanie ostrożności, unikanie terenów zadrzewionych, cierpliwość wobec ekip pracujących przy usuwaniu skutków zimy oraz zgłaszanie przerw w dostawie prądu do operatora. Choć sytuacja jest trudna, służby zapewniają, iż działają na pełnych obrotach.

Idź do oryginalnego materiału