Zimowanie passiflory – kiedy warto próbować uprawy męczennicy cały rok, a kiedy nie

zielonyogrodek.pl 1 tydzień temu

Męczennica kusi egzotycznymi kwiatami, ale jej zimowanie w Polsce wcale nie jest oczywiste. Roślina pochodzi z cieplejszych stref, więc wymaga świadomego podejścia, jeżeli ma przetrwać kolejny sezon. Sprawdź, kiedy Passiflora może zachowywać się jak bylina, a kiedy lepiej potraktować ją jak roślinę jednoroczną.


Czy męczennica może przetrwać zimę w Polsce?

Passiflora, a adekwatnie męczennica, rośnie naturalnie w klimacie cieplejszym od naszego, dlatego w większości regionów nie znosi typowych zimowych spadków temperatur. Jednak niektóre jej gatunki i odmiany radzą sobie z chłodem nieco lepiej. W praktyce oznacza to, iż uprawiane w ogrodzie okazy zwykle wymagają przeniesienia do pomieszczenia. W przeciwnym razie ich pędy przemarzają, a roślina nie zawsze odbija wiosną.

Odporność gatunków a szansa na wieloletnią uprawę

W sprzedaży dostępnych jest kilka gatunków męczennic, które różnią się tolerancją na mróz. To od nich zależy, czy roślina ma szansę przetrwać kolejny rok. Najczęściej wymieniane i bardziej odporne na chłody to męczennice:

  • błękitna (Passiflora caerulea),
  • cielista (Passiflora incarnata),
  • Passiflora lutea,
  • oraz Passiflora odmiana 'Constance Elliott'.
{$in-article-module}

Te gatunki i odmiany potrafią wytrzymać temperatury w okolicach -10°C, ale tylko w sprzyjających warunkach, na stanowiskach osłoniętych i pod solidnym okryciem. W surowe zimy mogą jednak przemarzać całkowicie, dlatego nie gwarantuje to corocznego odrastania. W praktyce męczennica może być rośliną wieloletnią, ale tylko pod warunkiem zapewnienia jej odpowiedniej ochrony oraz posadzenia w miejscu jak najcieplejszym.

Jak zimować męczennicę w domu?

Rośliny doniczkowe zdecydowanie najłatwiej przezimować, ponieważ można je przenieść z balkonu czy tarasu do pomieszczenia. Ten sposób daje największą szansę na zachowanie rośliny w dobrej formie na następny sezon. Wymaga to jednak kilku zasad, bo passiflora źle znosi zbyt wysoką temperaturę zimą.

Po przeniesieniu rośliny należy ograniczyć podlewanie i ustawić ją w miejscu jasnym, ale chłodnym. Temperatura około 8-12°C pozwala jej przejść w stan spoczynku.

Fot. Elena / AdobeStock
Ciepłe pokoje nie są odpowiednim miejscem, ponieważ roślina łatwo wtedy traci liście, a jej pędy słabną.
{$in-article-module}

Najczęstsze błędy podczas zimowania:

  • przechowywanie w temperaturze pokojowej,
  • podlewanie tak samo intensywne jak latem,
  • brak dostępu do światła,
  • pozostawienie rośliny w przeciągu lub przy grzejniku.

Czy warto próbować zimowania w gruncie?

W cieplejszych rejonach kraju, zwłaszcza na zachodzie i południu, niektórzy ogrodnicy testują uprawę męczennicy w gruncie jako rośliny wieloletniej. Wymaga to jednak starannego zabezpieczenia: grubego kopczyka, agrowłókniny, a czasem choćby dodatkowej osłony od wiatru. Trzeba pamiętać, iż choćby wtedy ryzyko utraty rośliny jest wysokie, a odbicie z korzeni nie zawsze następuje. Ten sposób zimowania warto traktować jako eksperyment, a nie pewną metodę.

Zdjęcie tytułowe: Biljana Nik / AdobeStock

Idź do oryginalnego materiału