Zielony wywar uratuje fikusa. Kuchenne resztki niczym tajna broń. Liście wrócą na miejsce

1 tydzień temu
Fikus benjamina uchodzi za jedną z najpiękniejszych roślin domowych, ale potrafi sprawić właścicielom spore kłopoty. Zdarza się, iż w ciągu kilku dni zrzuca liście, a dekoracyjna korona zamienia się w niemal nagi szkielet. Powodem tej tragedii najczęściej są błędy pielęgnacyjne. Da się to uratować. Ponadto rozwiązanie bywa zaskakująco proste, a niezbędny składnik można znaleźć we własnej kuchni.
Woda po blanszowaniu szpinaku działa niczym naturalna odżywka. Zawiera potas, magnez i żelazo, wspiera regenerację, wzmacnia liście oraz pomaga roślinie przetrwać sezon grzewczy. Jak należy ją stosować i co jeszcze zrobić, by figowiec znów zaczął wypuszczać zdrowe przyrosty? Sprawa jest prosta.


REKLAMA


Zobacz wideo Przesadzajcie, a urośniecie! Oto, jak powinno się przesadzać rośliny doniczkowe!


Fikus benjamin gubi liście: Co robić? Kaloryfery mu nie służą
Figowiec benjamina jest wyjątkowo wrażliwy na warunki uprawy. Nadmierne podlewanie prowadzi do gnicia korzeni, a zbyt długie przesuszenie skutkuje gwałtownym opadaniem liści. Roślina źle znosi ciemne kąty, wahania temperatur i przeciągi. Najlepiej czuje się w stabilnej temperaturze - między 18 a 25 st. Celsjusza. choćby przestawienie doniczki może wywołać stres, dlatego warto od razu ustawić ją w docelowym miejscu. Fikusa podlewamy dopiero wtedy, gdy wierzchnia warstwa ziemi przeschnie. Podłoże powinno być stale lekko wilgotne. Roślina potrzebuje też wysokiej wilgotności powietrza, najlepiej na poziomie 60-80 proc. Właśnie dlatego suche powietrze wydobywające się z kaloryferów gwałtownie odbija się na jej kondycji.


Domowy nawóz do fikusa benjamina. Szpinakowa odżywka krok po kroku
Po krótkim blanszowaniu szpinaku w wodzie zostają wartościowe minerały, których nie warto wylewać. Jak to się robi? Wystarczy zalać świeże liście gorącą, nieosoloną wodą, poczekać aż zmiękną, a następnie odcedzić i pozostawić płyn do całkowitego ostygnięcia. Potas, magnez i żelazo przenikają do wywaru, tworząc łagodną, naturalną odżywkę. Schłodzonego płynu można używać do podlewania lub zraszania fikusa raz na tydzień bądź co dwa tygodnie. Regularne stosowanie poprawia jędrność liści, wyrównuje ich kolor i wspiera ogólną regenerację rośliny. Trzeba jedynie pamiętać, by nie dodawać do wody soli ani przypraw, ponieważ takie dodatki mogą uszkodzić korzenie.


Czym podlewać fikusa, żeby ładnie rósł? Tak zadbasz o roślinę
Domowa mikstura przyniesie efekty tylko wtedy, gdy towarzyszyć jej będzie prawidłowa pielęgnacja. Zimą doniczkę należy odsunąć od grzejnika i zapewnić roślinie jasne, ale rozproszone światło. Liście warto regularnie przecierać wilgotną ściereczką, by usunąć z nich kurz i ułatwić fotosyntezę. Do podlewania najlepiej używać przegotowanej, odstanej wody lub deszczówki. Do zasilania roślin można wykorzystać też wodę po ugotowanych warzywach. Wywar musi być jednak ostudzony, bez soli oraz przypraw.
Źródła: gardeningknowhow.com, dom.wprost.pl, kobieta.interia.pl


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału