Zebrali 100 tysięcy nasion i zamknęli je w bunkrze. Przetrwa ich więcej niż ludzi

13 godzin temu
Zdjęcie: KOREA NOW/YouTube.com


Już od dłuższego czasu mamy do czynienia z procesem wymierania roślin, który regularnie postępuje. Choć za tę tragedię dopowiada człowiek, to również on stara się zrobić wszystko, aby uratować naszą planetę lub przynajmniej zabezpieczyć własną przyszłość. Właśnie dlatego w Korei Południowej, w regionie Bonghwa-gun, powstał niezwykle wytrzymały obiekt, który w podziemnych tunelach ukrywa nasiona kilku tysięcy roślin. Wszystko po to, by je odtworzyć, gdy już całkowicie znikną z naszego otoczenia.
Niestety wyniki badań w tej kwestii są bezlitosne. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), od XX wieku różnorodność upraw zmniejszyła się o 75 proc. Ponadto jedna trzecia znanych nam aktualnie roślin może zostać utraconych już do 2050 roku. Wpływa na to nie tylko coraz mniejsze zainteresowanie ludzi własnymi hodowlami i zbiorami, ale także naturalne wymieranie gatunków. Taki stan rzeczy spowodowany jest ogromnym zanieczyszczeniem środowiska, wciąż rosnącą populacją ludzką, wylesieniem oraz inwazyjnymi zmianami klimatu. Właśnie dlatego z czasem zaczęto myśleć nad stworzeniem prawdziwych banków nasion, a jeden z największych powstał we wschodniej części Korei Południowej.


REKLAMA


Zobacz wideo Margaret o swoim hobby: Sadzę jak szalona


Bank Nasion w Korei Południowej. Rośliny chronione są przez dziesiątki kamer i policjantów
Baekdudaegan National Arboretum Seed Vault Center to w rzeczywistości wykuty w górskim zboczu bunkier, który składa się z licznych tuneli. Na zewnątrz wygląda niczym niewielki betonowy "grzyb", ale jego konstrukcja jest w stanie wytrzymać najtrudniejsze warunki pogodowe, w tym różnego rodzaju klęski żywiołowe. Ten niezwykły obiekt nie został jednak stworzony po to, by chronić ludzi. Jego zadaniem jest zabezpieczenie ich przyszłości poprzez przechowywanie nasion prawie pięciu tys. gatunków roślin z całego świata. To właśnie tam mają przetrwać zmiany klimatu, wszelkie kryzysy środowiskowe, a choćby i wojny. Do 2021 roku w tym miejscu udało się zebrać już łącznie 100 tys. nasion roślin, które będzie można odtworzyć w sytuacji ich całkowitego wymarcia. W związku z tym, iż to miejsce niegdyś może mieć szczególne znacznie dla ludzkości, jest chronione przez południowokoreańskie służby. Zostało ogrodzone, jest regularnie patrolowane przez policję, a w pobliżu zamontowano dziesiątki kamer.


W tym miejscu rośliny są najważniejsze. Wykopali dla nich tunel o głębokości prawie 50 metrów
Aby dotrzeć do miejsca, gdzie znajdują się chronione nasiona, należy zjechać windą pod ziemię, pokonując kilkadziesiąt metrów. Następnie trzeba przejść przez gigantyczne metalowe drzwi, które prowadzą do magazynu. Wszystkie okazy przechowywane są w temperaturze minus 20 stopni Celsjusza. W pomieszczeniu musi być również 40 proc. wilgotności, aby zachować żywotność nasion. Jak twierdzi szef Banku Lee Sang-yong, w skarbcu jest miejsce na choćby dwa miliony nasion, dzięki czemu inne kraje również mogą liczyć na bezpieczeństwo swoich zbiorów. Tym bardziej iż bunkier jest w stanie wytrzymać choćby wybuch bomby atomowej.


Jest bardzo bezpieczny pod względem geograficznym. Wybudowaliśmy podziemny tunel o głębokości 46 metrów, aby zapewnić bezpieczeństwo przed wojną i zagrożeniami nuklearnym


- wyjaśnił Lee, cytowany przez serwis Breaking Asia. Naukowcy wciąż jednak muszą toczyć prawdziwą walkę z czasem, aby zidentyfikować jak największą liczbę roślin, zanim te znikną na zawsze.


Można by zapytać, dlaczego ten kwiat rosnący na krawężniku jest taki ważny. Kiedyś nasze jedzenie może pochodzić właśnie od tej 'bezimiennej' rośliny rosnącej na krawężniku


- skwitował ekspert.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału