Gałęzie świerku, jodły, sosny, ale też jemioły. Wielu mieszkańców regionu, nie wyobraża sobie świątecznych dekoracji bez takich zielonych akcentów. Stroisz staje się najczęściej elementem wieńców na drzwi albo stroików na stoły. Z kolei jemioła bywa umieszczana nad drzwiami.
Chociaż jemiołę wiesza się na zgodę i traktuje jako symbol miłości lub życia, to tak naprawdę jest pasożytem – mówi leśniczy Zbigniew Gryzło.
– Nie ma korzeni, rośni na drzewie i swoimi, niby korzeniami, obejmuje naczynia czy tkanki drzew, roślin, które ją żywią. Pobiera z nich wodę, sole mineralne. Ona to wykorzystuje.
Jemioła najczęściej rośnie w naszym regionie na jodle lub topoli. Bytuje też na drzewach tj. topole, brzozy, lipy, klony, jabłonie, grusze i jarzęby, a choćby olsze.
Z daleka może wyglądać jak gniazdo ptaków. jeżeli jemioły jest dużo na drzewie, drzewo przez nią obumiera. Swoją popularność zyskała dzięki kolorowi liści, któremu mrozy nie są straszne.