Powolnym przebudzeniem Halina Nowak poczuła przeszywający ból głowy, który nie ustępował, a głębokie zmęczenie całkowicie ją obejmowało. Dzieci, zwykle hałaśliwe i rozbiegane, zamknęły drzwi cicho, jakby pragnęły pozostać niezauważone. Opierając się na łokciach, wyjrzała przez okno i ujrzała, jak Marek i Krysia gwałtownie wbiegają w głąb lasu. Gdy mijali kolejne drzewa, w jej piersi zaczął […]