Zdobniejsza od forsycji, gęstsza niż tawuła i odporniejsza niż irga. To nowa gwiazda ogrodów

Zdjęcie: Krzew, fot. ipsimus/ iStock


To prawdziwa perła wśród ogrodowych krzewów. Cały rok cieszy oko subtelną elegancją, by jesienią wybuchnąć feerią ognistej czerwieni, przyćmiewając inne rośliny. Jej oryginalne skrzydlate pędy dodają ogrodowi niepowtarzalnego charakteru. Gdzie sadzić trzmielinę oskrzydloną? Podpowiadamy.
Trzmielina oskrzydlona przywędrowała do Polski z odległych zakątków Dalekiego Wschodu, gdzie od wieków cieszyła się niezwykłym szacunkiem. W Japonii uważa się ją za symbol długowieczności, a ogniste, jesienne barwy mają przynosić szczęście i dostatek. Jak zadbać o wyjątkowy krzew? Dzięki odpowiedniej pielęgnacji będzie doskonałą ozdobną jesiennego ogrodu.


REKLAMA


Zobacz wideo Roślina Pilea (pieniążek) - jak o nią dbać, by cieszyła oko?


Gdzie sadzić trzmielinę oskrzydloną? Zapewnij jej odpowiednie warunki do wzrostu
Trzmielina oskrzydlona najlepiej rozwija się w miejscach dobrze nasłonecznionych lub delikatnie zacienionych, gdzie jej liście nabierają spektakularnych, intensywnie czerwonych barw. Preferuje żyzną, przepuszczalną glebę o lekko kwaśnym pH, ale z powodzeniem poradzi sobie także w mniej idealnych warunkach. Pamiętaj, by w czasie suszy zadbać o regularne podlewanie. Należy jednak unikać nadmiernej ilości wody, ponieważ przelanie może spowodować pleśnienie korzeni.


Wiosną dobrze jest zasilić trzmielinę nawozem wieloskładnikowym, co zapewni roślinie siłę do bujnego wzrostu. Po zimie zaś należy przyciąć uszkodzone gałęzie i nadać jej odpowiedni kształt, dzięki czemu przez cały sezon będzie wyróżniała się zdrowym wyglądem i elegancką formą.
PORADA! By trzmielina oskrzydlona rozwijała się jeszcze lepiej, warto zastosować ściółkowanie wokół jej podstawy. Ściółka nie tylko pomoże zachować wilgoć w glebie, ale także ochroni korzenie przed nadmiernym nagrzewaniem latem i przemarznięciem zimą. Dodatkowo ograniczy wzrost chwastów, co ułatwi pielęgnację rośliny.


Trzmielina Fot. unsplash.com/yoksel


Co żeruje na trzmielinie? Za rośliną przepada popularny szkodnik
Bywa, iż krzewy padają ofiarą różnych szkodników, a najczęstszymi z nieproszonych gości są mszyce. Niewielkie owady przyczepiają się do liści, wysysając z nich soki i osłabiając całą roślinę. W efekcie liście zaczynają się deformować, a wzrost krzewu zostaje zahamowany. Na szczęście nie musisz sięgać po chemiczne środki, aby rozwiązać ten problem. Wystarczy domowy roztwór z szarego mydła (10 gramów mydła na litr wody), by skutecznie odstraszyć mszyce. Spryskaj nim zaatakowane miejsca, a trzmielina gwałtownie odzyska siły. Zabieg warto powtarzać co kilka dni, aż mszyce całkowicie znikną. To prosty, ekologiczny sposób, który nie tylko chroni roślinę, ale także nie ma negatywnego wpływu na środowisko.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.