Rachunki za prąd i rosnące ceny energii są zmorą większości Polaków. Wielu z nas staje na głowie, by znaleźć idealny sposób na oszczędzanie i jednocześnie nie utrudniać sobie przy tym życia. Z tego względu przed wyjściem z domu wyłączamy wszystkie światła, telewizor czy komputer, ale zapominamy, iż inne urządzenia również pobierają prąd, choćby jeżeli w danym momencie z nich nie korzystamy. O których sprzętach dokładnie mowa?
REKLAMA
Zobacz wideo Piotr Kuczyński: Z cenami prądu i gazu nie będzie tak źle, jak się zapowiadało
Co wyłączyć w domu przed wyjazdem? Te urządzenia stwarzają zagrożenie
Większość z nas ma w domu urządzenia, na które trzeba zawrócić szczególną uwagę przed wyjściem z domu. Po podłączeniu do prądu nie tylko pobierają energię, ale też mogą się przegrzać, co prowadzi do awarii, a w najgorszym wypadku - do pożaru. Pierwszy z nich to oczywiście żelazko. Po wpięciu do gniazdka osiąga bardzo wysoką temperaturę i choćby jeżeli nie dotyka bezpośrednio materiału, to stwarza potencjalne zagrożenie. Dotyczy to również innych sprzętów nagrzewających się, takich jak prostownica czy lokówka. Przed wyjściem z domu należy je wyłączyć odpowiednio wcześnie, aby zdążyły stracić temperaturę. Wówczas możemy mieć pewność, iż pod naszą nieobecność nie dojdzie do katastrofy.
Zobacz też: Jakie rośliny sadzić i siać we wrześniu? Lista jest długa, a na niej: drzewa, krzewy, kwiaty i warzywa
Co zrobić, żeby zmniejszyć rachunek za prąd? Wyłącz te sprzęty
W kuchni trzymamy masę sprzętów elektrycznych, których nie należy zostawiać włączonych na dłuższy czas. Jednym z nich jest ekspres do kawy. Z uwagi na zawartą w nim grzałkę choćby po zrobieniu napoju utrzymuje jeszcze ciepło resztkowe, a to może prowadzić do przegrzania i ewentualnej awarii. Ten sam problem dotyczy również czajnika elektrycznego i tostera. Pozostawione w nich resztki jedzenia mogą powodować zwarcia, dlatego lepiej odłączyć je od prądu, jeżeli nie korzystamy z nich w danym momencie. To nie tylko kwestia podwyższonych rachunków, ale również bezpieczeństwa.
Nie można też zapominać o kablach, takich jak ładowarki czy przedłużacze. choćby jeżeli nie podpinamy do nich innych sprzętów, to będąc ciągle w gniazdku przechodzą w tryb czuwania, który również pobiera prąd. Stwarzają przy okazji zagrożenie dla zwierząt domowych - pupile mogą podgryzać przewody lub przypadkiem wyrwać kabel z kontaktu.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.