Zaskakujący widok w lesie na Mazowszu. Zdębiała, gdy to zobaczyła. "Ilość hurtowa"

1 dzień temu
Zdjęcie: Fot. screen Google Maps


We wsi w województwie mazowieckim jedna z mieszkanek znalazła w lesie setki porozrzucanych bułek. Widok zaskoczył mieszkańców i rozpoczęła się prawdziwa dyskusja. Co jeszcze wiadomo o sprawie?
Co się dzieje: W niedzielę 26 stycznia na grupie "Nieporęt - forum mieszkańców gminy" na Facebooku pojawiło się bardzo nietypowe zdjęcie. Jedna z internautek pokazała ogromną liczbę ilość bułek rozsypanych w lesie pomiędzy Nieporętem a Kątami Węgierskimi (woj. mazowieckie). "Ilość hurtowa sugeruje, iż osoba prywatna tego nie wywiozła do lasu" - napisała pani Monika.


REKLAMA


Zamaskowanie śladów? Kilka godzin później pani Monika opublikowała nowe zdjęcie z tego samego miejsca w lesie. Widać na nim, iż część bułek została przykryta liśćmi. "(...) Podejrzewam, iż po moim poście widok 'legalnego dokarmiania' zwierząt jak twierdzą niektórzy, uległ zmianie. Najprawdopodobniej sprawca usiłuje zamaskować wyrzucone pieczywo" - tłumaczyła na grupie na Facebooku.


Zobacz wideo Wrzucił do torby policjanta 50 euro


Wielka dyskusja: W komentarzach pod postem rozpoczęła się dyskusja na temat rozrzuconych bułek w lesie na Mazowszu. Jedna z komentujących napisała, iż zna kilku myśliwych, którzy w ten sposób dokarmiają dziki. "Takie samo wysypisko było w lesie legionowskim. Wszystko pleśniało, lęgło się robactwo i śmierdziało na kilometr" - napisała pani Anita. Inna osoba twierdziła, iż dwa razy widziała, jak w tamtym miejscu przejeżdżał samochód z przyczepą wypełnioną bułkami.
Więcej: Przeczytaj także artykuł "W tych sklepach lepiej nie jeść przed zakupem. 'Nie możemy wykluczyć koniecznych działań'".Źródło: Nieporęt - forum mieszkańców gminy Facebook
Idź do oryginalnego materiału